Polskie lotniska przygotowane do wznowienia obsługi lotów
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej poinformowała, że nad Polską może się odbywać tylko lotniczy ruch tranzytowy. Oznacza to, że polskie lotniska nie będą wysyłały ani przyjmowały samolotów. Warunki uniemożliwiają lądowania i starty samolotów, które używają instrumentów pokładowych.
Dopuszczalne są natomiast rejsy maszyn, których piloci podczas operacji powietrznych posługują się własnym wzrokiem, a nie instrumentami pokładowymi. Loty te odbywają się jednak na własną odpowiedzialność załogi samolotu.
Rzecznik prasowy Portów Lotniczych Kamil Wnuk przyznaje, że polskie lotniska są przygotowane do startów i lądowań samolotów. Decyzja zależy jednak od Państwowej Agencji Żeglugi Powietrznej oraz od przewoźników.
Kamil Wnuk dodaje, że przez ostatnie 3 dni na warszawskim lotnisku wylądował jedynie jeden samolot z Kijowa. Cały czas obowiązują obostrzenia w większości krajów Europy, dlatego przewoźnicy anulują kolejne loty. Sytuacja nie zmieni się, dopóki nie będzie gwarancji, że bezpieczeństwo pasażerów jest niezagrożone.
Co najmniej do godziny 14.00 z Warszawy nie wystartuje żaden samolot LOT-u i Lufthansy.
DOSTĘP PREMIUM
- Kowal tłumaczy, po co Zełenskiemu pociski dalekiego zasięgu. "To bardzo prosta rzecz"
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Ksiądz skazany za antysemickie kazanie. Pierwszy taki wyrok w sprawie katolickiego duchownego
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji