Trwa ekshumacja Stanisława Pyjasa
W Gilowicach jest szef Pionu Śledczego krakowskiego Instytutu Pamieci Narodowej w Krakowie.
Ekshumacja rozpoczęła się tuż przed godz. 7 rano. Prawdopodobnie potrwa bardzo długo, zarówno ze względu na uwarunkowania techniczne na samym cmentarzu, jak i fakt, że chcemy wszystko przeprowadzić bardzo dokładnie.
Ekshumacja szczątków Stanisława Pyjasa objęta jest tajemnicą ze względu na dobro rodziny i dobro postępowania.
Po zakończeniu prac na cmentarzu IPN zapowiada konferencję prasową.
Zarządzenie o ekshumacji szczątków Stanisława Pyjasa wydano 22 marca. Zdaniem śledczych IPN ma ona doprowadzić do ostatecznych "ocen w kwestii mechanizmu i przyczyn śmierci Pyjasa".
Jedna z hipotez rozważanych przez Instytut mówi o tym, że student został zabity.
Ciało studiującego w Krakowie Pyjasa znaleziono 7 maja 1977 roku. Prokuratura umorzyła wówczas śledztwo, podając, że Pyjas "spadł ze schodów".
Dla jego przyjaciół i znajomych ta wersja okoliczności jego śmierci była od początku niewiarygodna - bo wiedzieli, że studentem interesowała się bezpieka.
Początkowo rodzina Pyjasa sprzeciwiała się ekshumacji.