W Kępie Gosteckiej wały są jak sito
To były dramatyczne godziny - mówi rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim, Ireneusz Kotowski. Wał na odcinku 7 km jest w bardzo złym stanie. W niektórych miejscach trzeba było ułożyć dodatkowe zapory o wysokości nawet 1,5 metra.
Worki z piaskiem były dostarczane od strony Wisły łodziami. Z drugiej strony zrobiło się bagno, wały przesiąkają. Ich podstawa jest jak sito. Tam, gdzie pojawiają się poważniejsze przesiąki, wały są umacniane folią, włókniną i workami z piaskiem.
Część strażaków pracuje bez przerwy od 48 godzin. Niektórzy byli tak zmęczeni, że zasypiali na wałach, budziła ich woda przelewająca się nad zaporami z worków.
Wczoraj ewakuację z zagrożonych terenów ogłosił wójt gminy Łaziska.
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
"Aż mnie pani podkręciła". Prof. Kowal ostro o słowach Waszczykowskiego. "Dziecinne i infantylne"
-
Ksiądz, w którego mieszkaniu odbyła się orgia, zabrał głos. "To uderzenie w Kościół"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Kamienica na Mokotowie oddana w prywatne ręce. Mieszkańcy w strachu. "Nie powinniśmy być tak traktowani"
- Mniejsze parówki, cieńszy papier toaletowy. Trwa masowe mydlenie oczu konsumentom
- Samochód to tutaj zbędny luksus? "Nie wszyscy chcemy być Nowym Jorkiem". "Tu jest bajka"
- Kobiety zamiast mężczyzn powinny latać w kosmos? Są lżejsze, zużywają mniej tlenu. Potwierdzają to badania NASA
- Wypadek na A1. BMW jechało znacznie szybciej? "Służby na miejscu wypadku wiedziały"
- Gdyby nie on, Ruda Śląska mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. "To bardzo źle, że nie został upamiętniony"