Kłopoty studentów SGH: znikają przedmioty
- Nie wierzyłam, że coś takiego w ogóle może się wydarzyć. Nagle w środku sesji jest nam powiedziane, że przedmioty zostaną wykasowane, bo nie możemy ich realizować. Po roku chodzenia, zaliczania i egzaminów nagle dowiaduję się, że nie mam ich wpisanych w wirtualnym dziekanacie - to tylko jeden głos z wielu telefonów i e-maili, które napłynęły do TOK FM.
Łukasz Janikowski z samorządu studentów tłumaczy, że informacja o tym, które przedmioty można wybierać była dostępna wcześniej. Części nie da się uznać, inne wykasowania to błąd systemu, który da się naprawić.
- Nie było wystarczająco dużo czasu żeby przystosować system do tego, aby zablokował możliwość wybrania przedmiotu spoza danego programu studiów tłumaczy Janikowski.
Sami studenci mówią, że nie otrzymali wcześniej jasnego komunikatu o rozróżnieniu przedmiotów, a dziekanat nie informował ich o zagrożeniu. Piszą, że wybierali takie przedmioty wybierali, na jakie udało się zapisać. Bo w tym roku akademickim liczba punktów za zajęcia, którą trzeba było "wyrobić" została znacznie zwiększona. Każdy chciał zgromadzić liczbę zajęć do wyrobienia punktów, wiele osób uznało oznaczenia za pomocnicze i nie ważne.
To wszystko spowodowało oblężenie wirtualnego dziekanatu podczas zapisów i kompletny chaos.
- Ja nie chciałbym zrzucać całej winy na studentów - przyznaje rzecznik uczelni Marcin Poznań. Zapowiada też że przedmioty, które zostały zabrane będą stopniowo przywracane.
Pozostaje pytanie, czy błędy systemu uda się naprawić nim minie sesja.
DOSTĘP PREMIUM
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińscy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- Do trzęsień ziemi można się przystosować. "W Turcji widziałem budynki 'murowane' z pustych puszek"
- Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Tysiące zabitych i rannych
- Kalisz broni Baniaka i krytykuje "PiS-owską prokuraturę". "To sprawa polityczna"
- Blamaż opartej na kłamstwach propagandy polskiego rządu: dane z Chorwacji nie pozostawiają wątpliwości
- Wypij i Strzeżek występują z Porozumienia przez sojusz z AgroUnią. "Nie zamierzam wciskać nikomu kitu"
- "Żądamy wyjaśnień". NFZ zabrał głos ws. wpisów "Mamy Ginekolog"
- High-impact verbs. Mocne czasowniki w biznesie