Ahmed Zakajew przybył na Kongres Narodu Czeczeńskiego
Zakajew przybył do Polski by uczestniczyć w Światowym Kongresie Narodu Czeczeńskiego. Dziś rano został jednak zatrzymany przez policję na podstawie wystawionego przez Rosję międzynarodowego listu gończego. Policja przewiozła Zakajewa na przesłuchanie do prokuratury.
Prokuratorzy wystąpili do sądu o aresztowanie polityka w związku z "wagą stawianych mu zarzutów o terroryzm". Sąd nie przychylił się do tego wniosku i nakazał zwolnienie Zakajewa. W uzasadnieniu podkreślano, że ma Wielka Brytania przyznała mu status uchodźcy i powinien on być przez Polskę respektowany.
Oklaski i okrzyki "Wolna Czeczenia" witały Zakajewa
Decyzja o wypuszczeniu Zakajewa została przyjęta przez zgromadzonych na Kongresie Czeczenów oklaskami i okrzykami radości. Sam Zakajew po wyjściu z aresztu powiedział, że ma zamiar pojechać na Kongres Narodu Czeczeńskiego, bo po to do Polski przyjechał.
Do Pułtuska polityk przybył tuż po godzinie 23 wieczorem. Witany okrzykami "Wolna Czeczenia" i "Allah Akbar" Zakajew wszedł na salę, w której odbywa się spotkanie.
-
PiS z Konfederacją będą rządzić po wyborach [Sondaż Ipsos dla TOK FM i OKO.press]
-
Putin słaby jak nigdy? Ekspert przekonany. "On co rano kombinuje, kto go dzisiaj chce zaciukać"
-
Dym i wybuchy petard w centrum Warszawy. "Górnicy pokazali, że nie ma z nimi żartów"
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
Szef Lasów Państwowych rusza na "wielką batalię wyborczą" z rządem. "Władza próbuje prywatyzować państwo"
- "Janusz Kowalski nawet gatunków zbóż nie odróżnia". Były minister punktuje: Premier kpi sobie z rolnictwa
- Najniższa krajowa od 1 lipca znowu wzrośnie. Tyle będzie wynosić na rękę
- Mniej czasu na wykorzystanie urlopu ojcowskiego. Ważna zmiana
- "'Babciowe' to nie jest rozdawnictwo czy darowizna". Donald Tusk broni swojego pomysłu
- Ekskomunika w Kościele katolickim. Czym jest i za co grozi?