Bydgoscy nauczyciele szkolą się na temat dopalaczy
Szkolenia na temat dopalaczy są niezbędne - mówią pedagodzy. - Mam nadzieję, że coś więcej mi powiedzą, jak profilaktycznie działać na terenie placówek, jak rozmawiać z dziećmi a przede wszystkim z rodzicami, od których przecież tak wiele zależy w wychowaniu - mówi Barbara Glanc, pedagog szkolny z Zespołu Szkół nr 30.
Rodzice często nie wiedzą, jak reagować. - Różnie to bywa, bo w różnym środowisku dzieci mogą po to sięgnąć, także obawiam się o nie. W domu rozmawiamy bardzo dużo na te tematy, wydaje mi się, że wytłumaczyłam dzieciom, że dopalacze są złe - mówi Grażyna Grącka z Rady Rodziców w Zespole Szkół nr 30, prywatnie mama dziewięciorga dzieci. - Chciałabym się dowiedzieć, jak reagować, gdyby zaistniała taka sytuacja. Chodzi o to, żeby pomagać sobie w szkole, wspierać się z innym rodzicami - dodaje.
Szkolenie ma być początkiem systemowych działań. - Wszyscy dyrektorzy i pedagodzy zostaną wyposażeni w materiały. Oczekujemy, że rozpoczną się poważne, konstruktywne debaty, oczywiście z udziałem młodzieży - mówi Jolanta Metkowska, dyrektor wydziału wspomagania edukacji w Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy. Jeszcze w listopadzie planowane są 22 podobne konferencje w powiatach całego województwa.
W tym samym czasie w ratuszu odbywała się też debata "Stop dla dopalaczy!", zorganizowana przez uczniów bydgoskich szkół. - To była inicjatywa młodych ludzi, którzy chcą o tym problemie rozmawiać - mówi Rafał Zwoliński, zastępca dyrektora Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej bydgoskiego ratusza. Gimnazjaliści i uczniowie szkół średnich chcieli pokazać rówieśnikom, że dopalacze mogą być śmiertelnie niebezpieczne. - Chcemy dowiedzieć się, co miasto planuje, żeby dbać o zdrowie mieszkańców. Uświadamiamy sobie, jak to jest bardzo szkodliwe, że to sama chemia i nie powinniśmy tego zażywać - mówi Krzysztof Rykowski z Zespołu Szkół nr 9.
Młodzi ludzie przynieśli też ze sobą apel "Stop dla dopalaczy". - Będzie on wręczony pani doktor i panu policjantowi, którzy wytłumaczyli nam, jakie substancje wchodzą w skład i jakie są skutki brania dopalaczy - mówi Marta Skiba z Gimnajzum nr 27.
DOSTĘP PREMIUM
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińscy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- "Król jest nagi"? Najbogatszy azjatycki miliarder musi się tłumaczyć. "W Indiach to bohater"
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Kto bardziej odczuwa ból: kobiety czy mężczyźni? Badania i obserwacje kliniczne rozwiewają wątpliwości
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- Trudny weekend w Tatrach. Szlaki zamknięte, na drogę do Morskiego Oka zeszła "potężna lawina"
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"
- Rosyjscy hakerzy zaatakowali portugalską służbę zdrowia? To odwet za pomoc Ukrainie
- Rosjanie nie chcą walczyć w Ukrainie. 600 rezerwistów wróciło do kraju