Szwedka ofiarą nielegalnej operacji w Gdańsku? Zawiadomiono prokuraturę
Christina Hedlund, 24-letnia Szwedka, ponad trzy miesiące temu, w gdańskim szpitalu wojewódzkim przeszła operację plastyczną powiększenia piersi.
Po operacji dziewczyna zapadła w śpiączkę. Z informacji rodziny wynika, że zabieg odbył się w prywatnej klinice, która oferowała dogodny termin. W Szwecji narzeczeni musieliby czekać kilka miesięcy dłużej (para planowała wziąć ślub, a zabieg miał być prezentem od narzeczonego - red.).
Po ujawnieniu przypadku Christiny okazuje się, że w szpitalu wojewódzkim nie ma takiej kliniki, nie mówiąc już o oddziale chirurgii estetycznej, w której można by legalnie przeprowadzić podobną operację. Więcej, według ustaleń Radia ZET, nie ma też żadnej dokumentacji dotyczącej zabiegu. A to oznacza, że nie wiadomo kto go przeprowadził i kto wziął za to pieniądze.
Pacjentka w śpiączce pod opieką rodziny wrócił już do Szwecji. Sprawą zainteresowały się tamtejsze media. Szwedzka telewizja publiczna nada program poświęcony tej sprawie.
- Mamy nadzieje, że wszystko uda się wyjaśnić - mówi Radiu ZET Lekarz Wojewódzki Jerzy Karpiński. Szpital nie ma wątpliwości, że zabieg był nielegalny, a to oznacza, że podobnych operacji mogło być więcej.
-
Chińczycy strącili najbogatszego człowieka świata. To zły prognostyk dla gospodarki
-
Co Kaczyński zrobi po marszu 4 czerwca? Frasyniuk o możliwym "nokautującym ciosie"
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Prezydent "jest klaunem ośmieszającym społeczeństwo". Orędzie nie poprawiło jego wizerunku
-
Nowa "wrzutka wyborcza" PiS z emeryturami. Ekspertka odsłania kulisy. "W strachu przed strajkami"
- Startuje cross-border.pl - KIG i Amazon pilotują eksport polskich MŚP
- "Niemiecki geniusz" w serialu, czyli (znowu) o aktorze w kryzysie
- Franciszek po operacji. Nowe informacje o stanie zdrowia papieża
- "Nie wiedzieli, co kradli". Z pociągu zniknęły cztery skrzynie z amerykańską amunicją, która miała trafić do Ukrainy
- Kolejny "występ" Adama Glapińskiego. Jak co miesiąc. O czym mówił szef NBP?