Zatory lodowe na Wiśle w kujawsko-pomorskim. "Obserwujemy sytuację"
Do stanu ostrzegawczego na wodowskazie w bydgoskim Fordonie brakuje około metra. - Obserwujemy podnoszenie się poziomu wody w Wiśle, ale jest to spowodowane nie tyle zwiększonym dopływem z południa Polski, co takimi niewielkimi zatorami w północnym odcinku rzeki, w okolicy Chełmna. Nie wymaga to na razie uruchomienia lodołamaczy, niemniej jednak te zatory utrudniają spływ wody, przez co podnosi się poziom w naszym regionie - tłumaczy Adam Ferek, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego w Bydgoszczy.
Służby dmuchają na zimne. W Fordonie układana jest dodatkowa opaska w rejonie remontowanego przepustu, podobnie jest w bydgoskim Łęgnowie. - Zabezpieczamy wały przeciwpowodziowe, na bieżąco obserwujemy sytuację, bo może się ona dynamicznie zmieniać. Ale jestem przekonany, że mieszkańcy Bydgoszczy mogą być spokojni - dodaje Adam Ferek.
W najbliższych dniach pogoda nie będzie ułatwiała pracy służbom. Co prawda nie będzie padał śnieg, ale utrzyma się siarczysty mróz.
DOSTĘP PREMIUM
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Tu i tam kończą się podwyżki stóp procentowych. A banki przerażone. Czym?
- Nie tylko willa. MEiN przeznaczył 500 tys. złotych na docieplenie kościoła. "Tą sprawą powinny zająć się służby"
- Leonard Pietraszak nie żyje. Wybitny aktor zmarł w wieku 87 lat
- W czym tkwi sukces PiS? "Morawiecki to nie polityk, ale korporacyjny technokrata"
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Turcja zablokuje Szwecji i Finlandii drogę do NATO, nawet gdyby Rosja planowała atak. "Nasze stanowisko się nie zmieni"
- Rafał Baniak zatrzymany przez CBA. Były wiceminister skarbu "uważa się za osobę niewinną"
- Lawina w Himalajach. Zginęło dwóch polskich narciarzy
- Senatorowie zgłosili WOŚP do pokojowego Nobla. "Za mobilizowanie wszystkich pokoleń w kraju rozdartym przez politykę"