Bydgoszcz: Lekarz-łapówkarz wystawiał lewe zaświadczenia o zdolności do pracy
58-latek wystawiał fałszywe zaświadczenia o zdolności do pracy. - Podejrzany jest o wystawienie 17 nielegalnych zaświadczeń. Dokumenty te poświadczały zdolność do pracy osób, których medyk nigdy nie widział. Jak ustalili policjanci, za każde z nich lekarz przyjął 50 złotych - mówi Kamila Ogonowska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. W sprawę zamieszany jest też 32-letni właściciel sklepu, który pośredniczył w załatwianiu zaświadczeń dla swoich pracowników.
Jak wynika z policyjnego śledztwa, 58-letni lekarz prawdopodobnie działał na większą skalę. Usłyszał już zarzuty przyjmowania łapówek i poświadczani nieprawdy. Kary nie uniknie też pośrednik. Obu mężczyznom grozi do 10 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa, policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
DOSTĘP PREMIUM
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Tu i tam kończą się podwyżki stóp procentowych. A banki przerażone. Czym?
- Nie tylko willa. MEiN przeznaczył 500 tys. złotych na docieplenie kościoła. "Tą sprawą powinny zająć się służby"
- Leonard Pietraszak nie żyje. Wybitny aktor zmarł w wieku 87 lat
- W czym tkwi sukces PiS? "Morawiecki to nie polityk, ale korporacyjny technokrata"
- Rafał Baniak zatrzymany przez CBA. Były wiceminister skarbu "uważa się za osobę niewinną"
- Lawina w Himalajach. Zginęło dwóch polskich narciarzy
- Senatorowie zgłosili WOŚP do pokojowego Nobla. "Za mobilizowanie wszystkich pokoleń w kraju rozdartym przez politykę"
- Pakistan. "Ważne aresztowania" po zamachu terrorystycznym. Policja nie wyklucza, że zamachowiec nie działał sam
- "Opozycja pokazała, że jest opozycją propaństwową". Borowski: Nie możemy brać Polaków za zakładników