Adamowicz vs Dutkiewicz: sylwester to strata pieniędzy czy promocja miasta?
Blisko 10 milionów widzów przed telewizorami oglądało w zeszłym roku sylwestrowe odliczanie do północy transmitowane przez największe stacje telewizyjne w Polsce. Jak co roku zachęciło to prezydentów miast do organizacji hucznych imprez u siebie, żeby wypromować się w tym najlepszym antenowym czasie. Jednak nie wszyscy włodarze zdecydowali się na przygotowanie zabaw sylwestrowych dla mieszkańców. Czy to słuszna decyzja gwarantująca oszczędności?
Wrocław: największa impreza w Polsce
Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, twierdzi, że to jest kwestia wyboru prezydenta: przeznaczyć środki na budowę infrastruktury miejskiej czy za te same pieniądze urządzić wielką zabawę. - Za te pieniądze nie zbuduje się nawet tej połowy przedszkola - przekonywał prezydent Wrocławia.
- Jak robimy badania opinii publicznej, to widać, że Sylwestry organizowane na wrocławskim rynku dają dobre nagłośnienie Wrocławiowi. Po drugie Wrocławianie tak czy inaczej bardzo tłumnie od wielu lat przychodzą na rynek i domagają się zorganizowania tego rodzaju zabawy - mówił Rafał Dutkiewicz. I dodał: - Rynek jest naszym salonem, więc zapraszam do naszego salonu na naprawdę miłą zabawę.
"Nie wiem czy jest sens wydawania tak dużych pieniędzy na Sylwestra"
- Nie zazdrości pan prezydentowi Dutkiewiczowi największego Sylwestra w Polsce? - pytała Janina Paradowska Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. - Nie zazdroszczę - odpowiadał. I tłumaczył:- Od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy jest sens wydawania tak dużych pieniędzy publicznych na huczne obchody. Taka impreza to jest 1/3 kosztów wybudowania nowego przedszkola, albo kupienia dwóch nowych autobusów - wyjaśniał Adamowicz. - To są podstawowe dylematy, na które obywatele i prezydenci muszą sobie codziennie odpowiadać. Czy warto i ile warto wydawać pieniędzy na igrzyska - mówił Paweł Adamowicz w Poranku TOK FM.
DOSTĘP PREMIUM
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Myśliwce F-16 "same wojny nie wygrają". Gen. Bieniek studzi nastroje ws. samolotów dla Ukrainy
- "Bajki o żelaznym wilku". Petr Pavel nie wciągnie Czech bardziej w wojnę. Ale ma ważną rolę do odegrania
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- Najpierw awanturował się w hotelu, potem ukradł policjantom radiowóz. Agresywny 32-latek zatrzymany
- Steez83 z PRO8L3M-u już nie śledzi polityki. "Są takie momenty, że należy tupnąć nogą"
- AAAA Rakietę tanio sprzedam. Garażowana, niebita, nosi ślady użytkowania
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Trwa kolejny finał. Ile pieniędzy już zebrano?
- Ten sondaż może nie spodobać się Donaldowi Tuskowi. Chodzi o powrót na fotel premiera
- "Nigdy nie wiemy, czym może się skończyć infekcja". 31. Finał WOŚP na walkę z sepsą. "Kluczowe są sprzęt i czas"