Są wyniki "Picture of the Year International" - kolejna nagroda dla Gudzowatego
Paul Hansen, Tomas van Houtryve - to oni zostali wybrani najlepszymi fotografami roku. Autorem zdjęć, który najlepiej według jury rozumie świat został Thomas Lekfeldt. Największym wizjonerem okazał się Brian L. Frank, a najbardziej świadoma społecznie w swojej pracy jest Stephanie Sinclair.
Zobacz galerię zdjęć wykonanych przez zwycięzców konkursu >>
Nagrodzeni mają ugruntowaną pozycję na rynku - wśród nich jest Polak
Kategorii w konkursie "Picture of the Year" jest wiele. Większość laureatów to fotoreporterzy o ugruntowanej pozycji na rynku. Duża część nagrodzonych pracuje dla National Geographic, Reutersa, Associated Press, czy Getty Images. Nagrodzone prace często pokrywają się z tymi, które zostały wyróżnione w "World Press Photo" . Tak było w przypadku polskiego fotografa Tomasza Gudzowatego , który zdobył wyróżnienia w obu konkursach za cykl zdjęć o wyścigach meksykańskich kierowców organizowanych na pustyni .
Jury POYI skupia się jednak bardziej na pracach o tematyce społecznej, mniej zaś na samych wydarzeniach z ubiegłego roku, jak robi to komisja WPP.
Zobacz pełną listę zwycięzców "Picture of the Year International" >>
Trudne tematy dla Amerykanów
Nagrodzone prace najczęściej mówią o problemach dotykających ludzi na całym świecie - chorobach, ekologii, wojnie, przemocy i biedzie. Wyróżnione prace w większości poruszają tematykę trudną w szczególności dla Amerykanów. W tym roku są to na przykład: wojny gangów w Los Angeles, zagrożone gatunki zwierząt żyjące na terenie USA, kryzys ekonomiczny stanu Kalifornia. Jednym z wyróżnionych zdjęć jest fotografia przedstawiająca małą dziewczynkę, która urodziła się zdeformowana. Stało się tak ponieważ jej rodzice zostali skażeni bronią chemiczną "Agent Orange" - wykorzystywaną przez armię USA podczas wojny w Wietnamie.
Najbardziej prestiżowy konkurs w USA
Zaczęło się w 1944 roku od szkolnego konkursu fotograficznego w Missouri School of Journalism. - Chcieliśmy złożyć hołd tym fotografom prasowym, którzy pomimo trudnych warunków na froncie (II Wojny Światowej - przyp. red.), wspaniale wykonują swoją pracę. Stworzyliśmy dla nich możliwość, by mogli zmierzyć się w otwartej konkurencji oraz żeby świat docenił kolekcję ich najlepszych zdjęć - tak brzmi wstęp do regulaminu pierwszej edycji POYI, którego treść możemy znaleźć na stronie internetowej konkursu.
Szkoły i uniwersytety w całym USA żywo zainteresowały się "Picture of the Year International", które wtedy jeszcze funkcjonowało pod inną nazwą. Kolejne organizacje zrzeszające dziennikarzy i fotografów inwestowały w rozwój tego przedsięwzięcia. Koniec końców konkurs stał się najbardziej prestiżowym w Stanach Zjednoczonych, a od 2001 roku otwarty jest dla fotoreporterów na całym świecie. W jury zasiadają amerykańscy profesorowie, fotograficy oraz specjaliści w różnych dziedzinach dziennikarstwa.
-
Niemcy wprowadzą kontrole na granicach z Polską. "To porażka rządu i prezesa Kaczyńskiego"
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. "Nie da się przejść obojętnie". Prezydent miasta zawiesza współpracę z diecezją
-
Zapytaliśmy Polaków o partie drugiego wyboru. "Wyniki frustrują sztabowców Prawa i Sprawiedliwości"
-
Śmiertelne potrącenie 19-latki. Jest wyrok w głośnej sprawie kierowcy autobusu
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
- Kontrole na granicy z Niemcami. "Rząd Scholza musi działać i robi to spektakularnie"
- "Chłopi" kandydatem do Oscara. "Zielona granica" miałaby większe szanse?
- Konfederacja leci w dół. "Mentzen lepiej wypadał na TikToku, niż w rzeczywistości"
- Czy w Polsce zabraknie paliwa? Orlen apeluje do kierowców
- Tragiczny wypadek na autostradzie A1. Nowe ustalenia biegłego