Strajk włoski i przerwy na "szychtach" mają przyspieszyć negocjacje ws. JSW

Strajk włoski i dwugodzinna przerwa w pracy na każdej zmianie. I tak aż do skutku, czyli do zawarcia porozumienia. W ten sposób związkowcy z JSW zamierzają przyspieszyć tempo negocjacji, które ich zdaniem jest zdecydowanie za wolne. Nie kryją też oburzenia, że zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej złożył do sądu wniosek w sprawie zapowiadanej przez nich wysyłki węgla.

- Czas, jaki mieliśmy poświęcić na dialog i dojście do porozumienia, został przez zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej wykorzystany do innych celów. Dziś otrzymaliśmy wyrok sądu zakazujący nam akcji protestacyjnej, polegającej na blokadzie wysyłki węgla. I teraz już wiemy, po co apelowano do nas, abyśmy zawiesili blokadę i przy stole negocjacyjnym rozwiązali konflikt. Ten dialog był pozorowany - mówi Roman Brudziński, wiceszef Solidarności w JSW S.A.

Strajk włoski rozpocznie się 4 maja. Górnicy zamierzają bardzo rygorystycznie przestrzegać przepisów i procedur. W kolejnych dniach mają także strajkować przez dwie godziny na każdej zmianie. Międzyzakładowy Komitet Protestacyjno - Strajkowy podjął też decyzję, że jeśli to nie przyniesie efektów - rozpoczną strajk generalny. - Bo negocjacje muszą nabrać tempa - tłumaczą związkowcy.

- Te rozmowy prowadzone są opieszale ze strony pracodawców. Jest to gra na czas - uważa szef Solidarności w JSW Sławomir Kozłowski. Na blisko miesiąc przed zapowiadanym debiutem JSW na giełdzie związkowcy otrzymali projekt upublicznienia spółki. Pracownicy firmy mogliby nabyć nawet 19 procent akcji, które w zależności od wyceny mogą być warte do ponad miliarda złotych. Czy tak jest jednak rzeczywiście i czy te obietnice mają umocowanie prawne sprawdzają związkowi prawnicy. Kozłowski podkreśla, że czasu mają bardzo mało. - Te materiały powinny wpłynąć do nas znacznie wcześniej - tłumaczy Kozłowski.

Związki nie chcą prowadzić rozmów z zarządem JSW w siedzibie spółki, ale kontynuować negocjacje w ramach Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego. Kolejny termin rozmów - 5 maja.

"Związkowcy mają złą wolę - nie chcą, aby JSW trafiło na giełdę" >>>

TOK FM PREMIUM