Katastrofa najstarszego samolotu w Rosji. Pilot meldował o płonącym silniku
Według wstępnych danych zginęli wszyscy: dziewięcioosobowa załoga i dwaj konwojenci - poinformowała lokalna prokuratura. Wcześniejsze doniesienia mówiły, że na pokładzie było osiem osób. Samolot należał do linii lotniczych "Avis-Amur". Leciał na Półwysep Czukocki. Na lotnisku w Magadanie tankował paliwo. Kłopoty miał po starcie. O 5.45 naszego czasu pilot meldował o płomieniach, które pojawiły się w silniku i wycieku paliwa. Załoga zdecydowała się wracać do Magadanu. Jednak wówczas maszyna zaczęła się niebezpiecznie zniżać i wkrótce potem zniknęła z ekranów radarów. Samolot rozbił się 200 km od osiedla Omsukczan w obwodzie magadańskim.
Najstarszy samolot w służbie
Jak pisze agencja "Nowyj region" samolot był w eksploatacji od 1963 roku i najprawdopodobniej był najstarszą maszyną używaną w rosyjskim lotnictwie cywilnym. An-12 to konstrukcja z połowy lat 50-tych. Od tego czasu wyprodukowano 1250 tych maszyn.
To kolejny w ostatnim czasie wypadek z udziałem rosyjskich samolotów. Wczoraj pasażerski An-24 z 36 osobami na pokładzie w strugach ulewnego deszczu zszedł z kursu i wyjechał poza pas startowy na lotnisku w dalekowschodnim Błagowieszczeńsku. Nikt nie zginął, 15 pasażerów zostało rannych. Pod koniec czerwca kilkadziesiąt osób zginęło w Karelii na północy Rosji w katastrofie Tu-134.
-
PiS boi się "Zielonej granicy"? "To nie Holland zrobiła z polskich funkcjonariuszy bandytów"
-
Radlin jak śląskie Pompeje? Mieszkańcy żądają wyjaśnień. "Nie wiemy, co na nas spadło"
-
Generał Skrzypczak poruszony doniesieniami o inwigilacji. "Nie wiem, czym sobie zasłużyłem"
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
-
"Nie umią w te klocki". Sienkiewicz o błędach PiS w relacjach z Ukrainą
- O czym jest "Zielona granica"? "Polska jest tam na drugim planie"
- Polska i Ukraina "nakręcają spiralę fatalnych relacji". "Strzelanie po kolanach, które broczą krwią"
- "Opozycja może te wybory wygrać, tylko naobiecywała cuda na kiju"
- Zmarł po kąpieli w Bałtyku. "Miał rany na skórze"
- Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu