Amy Winehouse nie była pod wpływem narkotyków
- Wyniki badań toksykologicznych nie wykazały obecności narkotyków w organizmie Amy Winehouse w chwili śmierci - poinformował we wtorek rzecznik rodziny. Wykluczono tym samym, że nadużycie nielegalnych substancji było przyczyną zgonu 27-letniej piosenkarki. - Badanie toksykologiczne potwierdziło wprawdzie obecność alkoholu we krwi, ale na razie nie można ocenić, w jakim stopniu przyczynił się do jej śmierci - powiedział rzecznik.
26 października rezultaty dochodzenia
Dodał, że Winehouse'owie czekają na rezultaty dochodzenia w sprawie przyczyny zgonu brytyjskiej gwiazdy, które mają być znane 26 października, w związku z tym, że przeprowadzona w lipcu sekcja zwłok niczego nie wykazała.
Ojciec Amy, Mitch, przyznał, że jego córka zdołała poradzić sobie z uzależnieniem od narkotyków już trzy lata temu, jednak nadal nie panowała nad piciem alkoholu. Niewykluczone, że niespodziewana śmierć piosenkarki mogła być spowodowana przez gwałtowne zerwanie z kilkutygodniową abstynencją. Rodzina ogłosiła plan otwarcia fundacji imienia Amy Winehouse, której celem byłaby pomoc osobom uzależnionym.
Amy Winehouse, która od lat zmagała się z uzależnieniem od narkotyków i od alkoholu, znaleziono martwą w jej mieszkaniu w Londynie 23 lipca. Jeszcze w maju, kiedy przebywała na leczeniu w klinice Priory w Londynie, usłyszała od swych lekarzy diagnozę: albo całkowicie zerwie z alkoholem, albo czeka ją śmierć. Terapia miała jej pomóc w występach zaplanowanych na lato w Europie.
Pod koniec czerwca menedżerowie artystki, po jej fatalnym występie w Belgradzie - Winehouse była zbyt pijana by śpiewać - podjęli decyzję o odwołaniu całej trasy koncertowej, w tym w Bydgoszczy, który miał odbyć się 30 lipca.
DOSTĘP PREMIUM
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińscy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- Do trzęsień ziemi można się przystosować. "W Turcji widziałem budynki 'murowane' z pustych puszek"
- Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Tysiące zabitych i rannych
- Kalisz broni Baniaka i krytykuje "PiS-owską prokuraturę". "To sprawa polityczna"
- Blamaż opartej na kłamstwach propagandy polskiego rządu: dane z Chorwacji nie pozostawiają wątpliwości
- Wypij i Strzeżek występują z Porozumienia przez sojusz z AgroUnią. "Nie zamierzam wciskać nikomu kitu"
- "Żądamy wyjaśnień". NFZ zabrał głos ws. wpisów "Mamy Ginekolog"
- High-impact verbs. Mocne czasowniki w biznesie