NASA prezentuje nową rakietę. "Zabierze ludzi na Marsa" [WIDEO]
- Zabierze ludzi tam, gdzie jeszcze ich nie było: na Marsa, asteroidy i inne miejsca w kosmosie - powiedział dziś szef NASA Charles Bolden. - To naprawdę olbrzymi krok naprzód, umożliwi on nam głęboką eksplorację kosmosu - dodał Bill Gerstenmaier z NASA.
- Ten projekt stworzy wiele dobrze płatnych miejsc pracy dla Amerykanów, zapewni przywództwo USA w kosmosie i zainspiruje miliony ludzi na całym świecie - mówił Bolden. - Prezydent Obama powiedział nam, byśmy byli odważni i mieli wielkie marzenia, i to jest dokładnie to, co robimy w NASA. Z dumą latałem na wahadłowcu, kolejni odkrywcy będą marzyć o tym, by pewnego dnia chodzić po Marsie - dodał.
Kosmicznie drogi projekt
Rakieta SLS jest potężniejsza od rakiet Saturn V, które wynosiły ludzi na Księżyc w latach 1969-1972. Będzie mogła wynieść na orbitę ładunek ważący od 70 do 130 ton, kilka razy więcej niż dzisiejsze rakiety. Nowej rakieta, tak samo jak silniki wahadłowców, będzie wykorzystywać ciekły wodór i tlen.
Do rakiety dołączana będzie kapsuła Orion, uważana za następcę amerykańskich wahadłowców, które w tym roku przestały latać.
Wstępny koszt projektu oszacowano na 18 miliardów dolarów. Konstrukcja rakiety ma kosztować 10 mld dolarów, a kapsuły Orion 6 mld dolarów. Dodatkowo ok. 2 mld dolarów zostaną wydane na odnowienie centrum kosmicznego na Florydzie i dostosowanie go do obsługi nowej rakiety.
Pierwszy testowy lot rakiety jest planowany na koniec 2017 roku. Rakieta ma wtedy wystartować z centrum kosmicznego Kennedy'ego na Przylądku Canaveral na Florydzie.
Obama chce lotu na Marsa w latach 2030-40
Zaprezentowanie nowego projektu rakiety zostało poprzedzone ponad rocznymi przepychankami w Kongresie USA dotyczącymi kosztów i parametrów technicznych. Administracja prezydenta Obamy wstrzymała na jakiś czas plany, czekając na oszacowania kosztów. - Byliśmy sfrustrowani tymi opóźnieniami - mówiła senator Kay Bailey Hutchinson, członkini komitetu, który nadzoruje działania NASA.
Sam Barack Obama zapowiedział misję na asteroidę w 2025 roku i wyprawę na Marsa w latach 2030.