Brak masła w Norwegii. Importują, kupują w sieci, zmieniają dietę
W Norwegii brakuje masła. Eksperci zachodzą w głowę, skąd te nagłe niedostatki. W sklepach tam, gdzie zwykle stoi masło, teraz świecą pustki.
Niektórzy kupują gdzie się da przez internet, ale płacą nawet cztery razy więcej niż zwykle. Inni próbują importować na przykład z Niemiec, ale Norwegia nie jest w Unii Europejskiej i trzeba w związku z tym płacić olbrzymie cło.
Zdaniem specjalistów, w Norwegii zapanowała moda na niskowęglowodanową dietę - wszyscy jedzą dużo więcej mięsa i nabiału, a mniej pieczywa.
Inni wskazują także na spekulantów. Fakt pozostaje faktem - w jednym z najbogatszych krajów świata, jakim jest Norwegia, brakuje podstawowego towaru, jakim jest masło.
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Po co PiS walczy z Trzaskowskim? "Boją się, że Tusk powtórzy wariant Kaczyńskiego"
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
"Franciszkańska 3". Przewodniczący KRRiT wszczyna postępowanie w sprawie reportażu TVN
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
- Papież Franciszek opuścił szpital i wrócił do Watykanu. Wręczył policjantom nietypowy prezent
- Jarosław Kaczyński dziękuje Bogu za Jana Pawła II w liście do członków PiS
- Puchar Świata w Planicy. Żyła pokazał, na co go stać
- Pijany kierowca wjechał w budynek stacji benzynowej. Miał zakaz prowadzenia pojazdów
- Turniej WTA w Miami - porażka Linette w półfinale debla