Kim Dzong Nam z potajemną wizytą w Korei Płn. "Oddał cześć ojcu"
Kim Dzong Nam miał przylecieć do Pjongjangu 17 grudnia z Makau, gdzie mieszka na stałe. Wizyta trwała kilka dni. Według informatorów japońskiego dziennika, Kim Dzong Nam celowo nie uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych. Nie chciał podsycać dyskusji, dlaczego to nie on, lecz najmłodszy z synów Kim Dzong Ila Kim Dzong Un będzie nowym przywódcą komunistycznej Korei.
O Kim Dzong Namie głośno zrobiło się w 2001 roku, kiedy to zaopatrzony w fałszywy paszport Republiki Dominikany usiłował wjechać do Japonii. Zatrzymany tłumaczył, że zamierzał odwiedzić jedynie japoński Disneyland. To właśnie z powodu tego skandalu Kim Dzong Nam został "wygnany" do Makau. Incydent całkowicie przekreślił jego szanse na objęcie schedy po ojcu.
Olbrzym w armii Korei Północnej. Co robi na pogrzebie Kim Dzong Ila? >>
-
"Profesorek na śmieciarce". Od 16 lat uczy w szkole, a teraz dorabia przy wywozie śmieci. "Podbudowuję się"
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
W Holandii stworzyli cmentarz, bo Polki "zaczęły pytać, jak mogą pożegnać swoje dzieci"
-
Xi Jinping namówi Putina do pokoju z Ukrainą? "To tylko dobra wymówka"
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
- Matura 2023. Oto lista lektur, które musisz przeczytać
- Chiny oburzone decyzją ws. odtajnienia informacji o źródłach COVID-19. "Oczernianie i nielogiczne kłamstwa"
- Abonament RTV 2023. Kto jest zwolniony z płacenia?
- Jarosław Kaczyński wygrał w sądzie z Radosławem Sikorskim. Chodzi o wpis na Twitterze
- "Wyrzucono nas jak stare buty". Rolnicy nie odpuszczą min. Kowalczykowi. Będzie dymisja?