Rozpacz i chaos. Odnaleziono taśmy z Air Force One nagrane po zabójstwie Kennedy'ego

Narodowe Archiwum USA opublikowało uważane przez lata za zaginione nagrania z pokładu Air Force One, wracającego do Waszyngtonu po zabójstwie prezydenta USA Johna F. Kennedy'ego. 42 minuty nagrań z prezydenckiego samolotu, których nie dołączono niegdyś do oficjalnych akt, pokazują rozpacz rodziny i zaskoczenie władz USA.

Nagranie z Air Force One przekazało amerykańskiemu archiwum wydawnictwo Raab Collection, specjalizujące się w handlu rzadkimi dokumentami. Bezcenne dla historyków taśmy zostały odnalezione w archiwach jednego z doradców Kennedy'ego - pisze BBC .

Na zapisach dźwiękowych z dnia śmierci Kennedy'ego, 22 listopada 1963 r. , słychać m.in. świeżo zaprzysiężonego (na pokładzie samolotu) prezydenta Lyndona B. Johnsona. Nowy przywódca USA rozmawia przez telefon z matką prezydenta, Rose Kennedy, próbując ją pocieszyć. "Bóg wie, że chciałbym móc coś zrobić" - mówi Johnson. "Płaczę wraz z panią" - dodaje. "Dziękuję. Wiem, że kochałeś Johna, i on ciebie też kochał" - odpowiada matka zamordowanego prezydenta.

42 minuty nagrań z Air Force One: Rozpacz i chaos

Na taśmach z Air Force One, wiozącego Johnsona i wdowę po Kennedym - Jackie, nagrały się też gorączkowe narady szefa Secret Service Jerry'ego Behna dotyczące tego, co zrobić ze znajdującym się na pokładzie ciałem zamordowanego w Dallas prezydenta, jak ma ono opuścić pokład samolotu i gdzie ma zostać przewiezione. Słychać też próby połączenia się z lecącym z wizytą do Azji sekretarzem stanu Deanem Ruskiem i innymi członkami rządu. Znajdowali się oni wówczas nad Pacyfikiem w samolocie o kryptonimie Wayside. "Mamy informację, że prezydent nie żyje, że zginął około 35 minut temu" - słychać głos jednego z urzędników.

Gdzie był wpływowy przeciwnik Kennedy'ego? Nowe fakty

Według BBC taśmy rzucają też nowe światło na to, gdzie w momencie zamachu i zaraz po nim był szef sił powietrznych USA, polityczny przeciwnik Kennedy'ego Curtis LeMay. "Generał LeMay jest w C-140" (samolot JetStar firmy Lockheed, używany przez siły powietrzne USA - red.) - mówi jeden z obecnych na pokładzie Air Force One urzędników. Podaje m.in. kryptonim generała - "Grandson" (wnuczek - red.) i żąda rozmowy z nim, zanim jego samolot wyląduje.

Pojawią się nowe teorie dotyczące zamachu w Dallas?

Brak 42 minut nagrań z Air Force One przez lata rozpalał głowy wyznawców rozmaitych teorii spiskowych. Pytano, dlaczego w oficjalnych nagraniach z feralnego piątku 22 listopada 1963 roku zabrakło właśnie tych 42 ważnych minut . Wiadomo, że oryginalne taśmy wydawnictwo Raab Collection odnalazło w archiwach generała Chestera "Teda" Cliftona Jr. Generał był doradcą wojskowym prezydenta Kennedy'ego. Taśmy otrzymał od Agencji Komunikacyjnej Białego Domu (WHCA), odpowiadającej za połączenia telefoniczne i radiowe. Nie wiadomo jednak, dlaczego dwie identyczne pod względem zawartości taśmy, opatrzone tytułem "Rozmowy radiowe z AF-1 podczas lotu z Dallas w Teksasie do bazy sił powietrznych Andrews 22 listopada 1963 r.", przeleżały tyle lat w archiwach doradcy prezydenta.

Na pokładzie Air Force One po śmierci Kennedy'ego: POSŁUCHAJ oryginalnych nagrań

Kowbojskie szarże, burbon, karty: historie z pokładu Air Force One [ZDJĘCIA]>>

TOK FM PREMIUM