Znany internauta i milioner Kim Dotcom, oskarżony o nielegalną działalność i piractwo internetowe, został aresztowany w Auckland w Nowej Zelandii dwa miesiące temu. Podczas aresztowania policja skonfiskowała jego luksusowe samochody, telewizory oraz biżuterię.
Teraz nowozelandzki sąd stwierdził jednak, że nakaz konfiskaty tych dóbr nie powinien zostać wydany. Niewykluczone więc, że właściciel otrzyma wszystko z powrotem. Zaraz po styczniowej akcji policji portal Megaupload został zamknięty.
Kim Dotcom był w areszcie, ale zwolniono go za kaucją. Teraz władze USA żądają jego deportacji; oskarżają go o kradzież praw autorskich na kwotę pięciuset milionów dolarów. Kim Dotcom, wcześniej znany jako Kim Schmitz, ma obywatelstwo niemieckie i fińskie oraz prawo stałego pobytu w Nowej Zelandii.
Już wiosna! Szukajcie jej z nami. Czekamy na Wasze zdjęcia i filmy! >>
