Do zdarzenia doszło 3 stycznia w nocy na placu Amerikis w centrum Aten, jednak wideo dopiero teraz ujrzało światło dzienne. Opublikowany w serwisie YouTube film pokazuje, jak policjant, zamiast bronić imigranta zaatakowanego przez chuligana, zaczyna go sam bić.
Po chwili na pomoc - bijącym - spieszą kolejny policjant i kolejny chuligan. Potem następuje spektakularne aresztowanie - pobitego. Pochodzący najwyraźniej z Azji imigrant ląduje w policyjnym wozie. Na pożegnanie dostaje jeszcze pałką po plecach. Wszystkiemu bezczynnie przyglądają się gapie.
Świadek: Usłyszałem krzyki. Bili policjanci i moi sąsiedzi
- Byłem w domu, kiedy usłyszałem krzyki na dworze. Przez ostatnie kilka lat widziałem wiele incydentów w mojej okolicy, więc tym razem wyszedłem na balkon z kamerą - opowiada France24 autor filmu z brutalnego pobicia , reżyser Nikos Soulis.
- Zobaczyłem, jak policja zatrzymuje mężczyznę pochodzenia azjatyckiego. Policjantom pomagali niektórzy moi sąsiedzi. Mężczyzna próbował podpalić kosz na śmieci. Zaczęli go bić, bili nawet po tym, jak go skuli kajdankami. Bili go jedni i drudzy - policjanci i moi sąsiedzi.
"Po opublikowaniu filmu nachodzili mnie w domu"
Soulis poinformował policję o tym, co zobaczył. Usłyszał, że bijący zostaną zidentyfikowani i ukarani. Policyjne śledztwo trwa. Wreszcie pięć miesięcy po zdarzeniu zdecydował się opublikować nagranie w internecie.
- Dostałem potem wiele obraźliwych komentarzy na moim blogu. Większość pochodziła od sympatyków nacjonalistycznej partii Złoty Świt. Jacyś ludzie, podając się za policję, nachodzili mnie w domu. Prosiłem policję o pomoc, ale podejrzewam, że 50 proc. funkcjonariuszy zagłosowało niedawno na Złoty Świt - mówi rozżalony reżyser.
Złoty Świt to nacjonalistyczna, odwołująca się do nazistowskiej symboliki partia, która chce pozbyć się z Grecji większości imigrantów i powstrzymać napływ nowych. W wyborach 6 maja zdobyła 21 miejsc w 300-osobowym greckim parlamencie.
Kryzys zaostrza postawy Greków wobec imigrantów
Soulis podkreśla, że nie jest pewien, czy opublikowanie nagrania ukazującego brutalność policji będzie miało pozytywne skutki. Stara się też nie pokazywać w swojej okolicy częściej niż to konieczne. I nigdy nie chodzi sam.
France24 podkreśla, że incydenty z udziałem imigrantów stają się w Grecji - jednej z głównych bram dla azjatyckich i afrykańskich imigrantów na ich drodze do Europy - sprawą coraz bardziej polityczną.
Organizacje broniące praw człowieka alarmują, że - najprawdopodobniej w związku z kryzysem gospodarczym i wzrostem bezrobocia - wzrosła liczba ataków na imigrantów, głównie z Afganistanu i Pakistanu. Małe grupki radykalnych nacjonalistów oskarżają przybyszy z zagranicy, że odbierają Grekom miejsca pracy.
