Prysznice rozdzielone dyktą, dziury w ziemi... Jest camping dla Szwedów w Kijowie

Na dzień przed Euro 2012 camping dla szwedzkich kibiców w Kijowie nie jest jeszcze gotowy. Od soboty ma tam mieszkać 7 tysięcy osób.

Teraz na campingu nie ma nawet ochrony. Po terenie krzątają się nieliczni robotnicy. Przygotowane prysznice składają się z kilku kabin rozdzielonych dyktą. Na ziemi jest wylany byle jak beton z wybitą dziurą, do której ma spływać brudna woda. Toalety znajdują się w dwóch starych budynkach, są to zwykłe dziury w podłodze. Pomalowano jedynie kabiny i wstawiono drzwi.

Postawiono jedynie trzy kontenery, w których są nowoczesne toalety. Cały teren jest rozkopany, ponieważ kładzione są kable i rury z wodą. Robotnicy budują punkt pierwszej pomocy lekarskiej. Wszystkie prace prowadzone są w deszczu.

O wiele lepsza sytuacja jest w Charkowie, gdzie przygotowano camping dla holenderskich kibiców. Tam w budowę zaangażowali się sami Holendrzy. Stoi tam już 400 namiotów. Na campingu może wypoczywać nawet 5 tysięcy osób. Ceny za wynajęcie 2-osobowego namiotu rozpoczynają się od niemal 100 euro za noc. W najlepszych i droższych są lodówki i biologiczne toalety. Gotowa jest nawet pobliska plaża.

Ciekawie o piłce i nie tylko. Mecz Polska-Grecja obejrzą z nami Szczepkowska&Gessler >

TOK FM PREMIUM