Tajemnicze zniknięcie milionera - pusta łódź dobiła do plaży
Guma Aguiar opuścił swój dom w Fort Lauderdale na Florydzie we wtorek około godziny 19.30 i wsiadł do swojej łodzi T. T. Zion. W środę około 1.15 w nocy jednostka wpłynęła na plażę przy bulwarze Las Olas. Jej silniki działały, a światła nawigacyjne były włączone, ale łódź była pusta. Policja, która weszła na pokład, nie zastała żywego ducha.
Żona myślała, że jest w pracy
Funkcjonariusze natychmiast po odnalezieniu łodzi udali się do domu milionera w Fort Lauderdale. Tam jego żona Jaime Aguiar powiedziała im, że myślała, że mąż jest w biurze. Wkrótce później straż przybrzeżna i policja rozpoczęły poszukiwania milionera na wodzie i lądzie.
- W tym momencie wszystko jest możliwe i śledczy badają wszystkie wątki. Jeśli ktokolwiek widział pana Aguiara, prosimy o skontaktowanie się z funkcjonariuszami - powiedział jeden ze śledczych. Poinformował on też, że żona milionera "bardzo się boi o jego bezpieczeństwo".
Łódź milionera została zabezpieczona i będzie zbadana przez policję.
Przyjaciel rodziny Fred Haddad powiedział, że wypadek jest dziwny, ponieważ Aguiar "bardzo dobrze zna się na żeglarstwie". Inni znajomi modlą się o jego powrót do domu. - Mamy nadzieję, że wypadł z łodzi i był w stanie dopłynąć do brzegu. To wyjątkowy człowiek - mówią.
Hojnie łożył na cele charytatywne
35-letni Guma Aguiar ma czwórkę dzieci. Urodził się w Brazylii w rodzinie o żydowskich korzeniach. W wieku 26 lat został współzałożycielem firmy energetycznej Leor Energy. Aguiar przez lata przeznaczył miliony dolarów na cele charytatywne. Wspomagał także żydowskie organizacje i przedsięwzięcia kulturowe, m.in. marsz żywych organizowany dorocznie na terenie byłego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau. Sponsoruje też izraelską drużynę piłkarską i kilka klubów sportowych w Izraelu.
Aguiar w przeszłości miał problemy psychiczne. W styczniu 2010 roku został przyjęty do szpitala psychiatrycznego w Tel Awiwie. Został także kilka razy zatrzymany przez florydzką policję.
"Kocia Łapa", "Koński Łeb". Najpiękniejsze mgławice Kosmosu [DUŻE ZDJĘCIA] >>
DOSTĘP PREMIUM
- Tortury w Barczewie to nie jest odosobniony przypadek? Machińska nie daje gwarancji. "Polska jest na zakręcie"
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Co dalej w sprawie tortur w więzieniu w Barczewie? Ekspert: Obawiam się najgorszego scenariusza
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Horror w schronisku pod Nowym Tomyślem. "Policja znalazła martwe psy w budach i lodówkach"
- Co wspólnego mają wyborcy opozycji z wkurzonymi na drag queens gejami?
- Lawina w Tatrach. Turysta przysypany śniegiem. Trwa walka o jego życie
- Willa plus. Jak Czarnek buduje "arkę" za miliony z budżetu. "PiS myśli, że ich grzeszki zostaną zakopane"
- Odmówili zakupu biletu dla dziecka. Chcieli je zostawić na lotnisku. "Nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego"
- "Niepozostawiający złudzeń przekaz". NIK zawiadamia prokuraturę ws. Krajowego Instytutu Mediów