Przeszukanie w domu i biurach Sarkozy'ego. Policja szukała dowodów na nielegalne finansowanie kampanii
Śledczy sprawdzają, czy pracownicy dziedziczki koncernu L'Oreal, najbogatszej Francuzki Liliane Bettencourt, wręczali doradcom Sarkozy'ego koperty pełne pieniędzy na kampanię wyborczą w 2007 r. W przeszukaniu biur i mieszkania Sarkozy'ego brało udział około 10 funkcjonariuszy. Według informacji dziennika Le Monde przeszukano też biura kancelarii prawniczej, w której pracował były prezydent przed objęciem urzędu.
Według informacji prawnika byłego prezydenta, pokonany w ostatnich wyborach przez socjalistę Francoisa Hollande Sarkozy przebywa obecnie wraz z rodziną w Kanadzie. Były prezydent, którego immunitet wygasł w ubiegłym miesiącu po utracie stanowiska, stanowczo zaprzecza oskarżeniom o wykorzystywanie nienależnych funduszy w kampanii.
Sarkozy oddał nawet na potrzeby śledztwa swój dziennik, by udowodnić, że twierdzenia świadków o jego wizytach w domu Bettencourt są nieprawdziwe. Świadkowie zeznali, że były prezydent był tam co najmniej dwa razy przed zwycięskimi dla siebie wyborami w 2007 r. Prawnik Sarkozy'ego twierdzi, że dziennik, pisany w czasie, gdy późniejszy prezydent był ministrem spraw wewnętrznych i podlegał ścisłym ograniczeniom wynikającym z urzędu, udowodni, że rzekome wizyty w domu Bettencourt były fizycznie niemożliwe.
Elita wikipedystów wybrała najlepsze zdjęcia 2011 roku Wikimedia Commons [ZDJĘCIA] >>
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. Duchowny ostro o polskim Kościele: Rozpusta, rozpasanie, bezrozum
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Gdy policja znalazła jej dzieci w beczce, poczuła ulgę. Jolanta K. - wyrodna matka czy ofiara?
-
Najpierw obdukcja, teraz donos. Aktywista po akcji SOP w Świdniku: Tak tego nie zostawię
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
- Przeczytaliśmy "Vademecum wyborcze katolika". Ksiądz rozkłada ręce: To pomyłka
- Polska ma dostać gigantyczną pożyczkę "na wsparcie obronności". USA potwierdzają
- Rekrutacyjne "phrasal verbs". I hit sezonu - "Zero in on"
- KUL przyjmuje na studia kolejnych osadzonych. "Kandydat nie może wykazywać zachowań ryzykownych"
- Posłanka KO zaatakowana. "Zaczął mnie szarpać. Jak tak można?"