Jedyny ślad. Zamachowiec z Burgas próbował wypożyczyć samochód
Prokuratura szuka wskazówek, badając fałszywe prawo jazdy stanu Michigan, które miał przy sobie zamachowiec. Zlecono badania DNA i odcisków palców mężczyzny. Trwa także analiza nagrania z monitoringu, na którym widać, jak przed atakiem zamachowiec wchodzi i wychodzi z budynku terminalu.
- Sprawca zamachu usiłował wynająć samochód w miejscowości Pomorie, nieopodal miejsca ataku. Właściciel auta nie wypożyczył, bo uznał, że prawo jazdy klienta jest podejrzane - poinformowała prokurator Kalina Czapkanowa.
- Właściciel wypożyczalni opisuje, że mężczyzna - odwrotnie niż na zdjęciu na dokumencie - miał krótkie włosy. Mówił po angielsku ze specyficznym akcentem. Był bardzo spokojny. Zdaniem świadka, odmowa wypożyczenia auta nie wyprowadziła klienta z równowagi - dodaje Czapkanowa.
Do zamachu doszło w środę na lotnisku w bułgarskim kurorcie Burgas. Zamachowiec wysadził się w autobusie pełnym izraelskich turystów. Zginął bułgarski kierowca i 5 Izraelczyków - w tym kobieta w ciąży. Wczoraj Interpol ogłosił, że wyśle do Bułgarii specjalną ekipę mającą pomóc w śledztwie.
-
Lech Wałęsa w szpitalu. "Trafił mnie"
-
Transmisja z pogrzebu Natalii z Andrychowa. Burza wokół decyzji TVN24. Stacja się tłumaczy
-
Brejza ma swoją teorię ws. płyty z Pegasusa. "Sama się nie złamała"
-
Jarosław Szymczyk odchodzi "na bogato". Brejza ustalił wysokość emerytury szefa KGP
-
Obrona Glapińskiego "na granicy śmieszności". "Zróbmy, co się da, zanim się cokolwiek wydarzy"
- Tak minął dzień. 5 grudnia 2023
- Warszawa. Awantura w szkole. Bili się i szarpali w toalecie. Potem jeden wyciągnął nóż
- Z laborantki w Ukrainie na motorniczą w Katowicach. "Pomyślałam, że to jakiś znak"
- AI z różnych perspektyw i "chiński obwarzanek". Recenzja trzech książek [BIBLIOTECHA]
- Co Tusk zrobi z Banasiem? Dziennikarka wspomina przyjęcie u prezydenta