Masakra indiańskiego plemienia. Poszukiwacze złota zamordowali 80 osób

Nawet do 80 osób zostało zabitych w ataku na wioskę indiańskiego plemienia Janomamów w Wenezueli. Masakry dokonali prawdopodobnie poszukiwacze złota z Brazylii - donosi BBC.

Do ataku doszło w zeszłym miesiącu w wiosce znajdującej się w pobliżu granicy z Brazylią, ale dopiero teraz ujawniono informacje na ten temat.

Według wstępnych ustaleń masakry dokonała grupa nielegalnych górników, którzy przekraczają granicę Brazylii w poszukiwaniu złota. Napastnicy mieli przelecieć nad wioską helikopterem, otwierając z powietrza ogień do mieszkańców i zrzucając materiały wybuchowe. Zginęło około 80 osób, trzy przeżyły.

Survival International, londyńska organizacja, która ma na celu ochronę rdzennych plemion, napisała w oświadczeniu, że w wiosce znaleziono zwęglone kości i ciała. "Informacje o atakach poszukiwaczy złota na różne plemiona stają się coraz częstsze" - alarmuje organizacja.

Prawnik Luis Bello, który broni praw indiańskich plemion, powiedział, że połączenie wysokich cen złota oraz nacisków brazylijskiej policji doprowadziło do napływu poszukiwaczy cennego kruszcu na wenezuelskie terytoria. - Są coraz bardziej wyrachowani. Kiedyś atakowali z ukrycia, teraz latają śmigłowcem i używają wielkich maszyn do niszczenia dżungli - stwierdził.

Survival International zwróciła się do gubernatora stanu Amazonas w Wenezueli o zbadanie sprawy.

TOK FM PREMIUM