Irański duchowny się skarży: Pobiły mnie dwie kobiety
Hojatoleslam Ali Beheshti, najważniejszy duchowny w mieście Shahrmirzad, opowiedział o incydencie w wywiadzie z agencją informacyjną Mehr. W ubiegłym miesiącu zwrócił uwagę dwóm spotkanym na ulicy kobietom, że ich strój "narusza zasady społeczne i prawa islamu", i poprosił je, żeby się zakryły. Jedna z kobiet ostro zareagowała na taką uwagę.
- Nie tylko się nie zakryła, ale zaczęła mnie obrażać. Poprosiłem ją, żeby przestała, ale zaczęła krzyczeć i mi grozić. Popchnęła mnie, upadłem na plecy na ziemię. Od tego momentu nie wiem, co się działo, pamiętam tylko kolejne kopniaki i obrazy - opowiadał.
Duchowny twierdzi, że przez trzy dni po pobiciu leżał w szpitalu i nadal potrzebuje pomocy swojej żony przy jedzeniu i ubieraniu się.
Irańskie prawo nakazuje kobietom ubieranie hidżabu od czasu rewolucji islamskiej w 1979 roku.
-
Był nacjonalistą, aż poznał lewaczkę. "Szedłem z nią do łóżka, a potem się z tego spowiadałem"
-
Marsz 4 czerwca. Przedsiębiorczyni z Łomży o hejcie po spotkaniu z Tuskiem. "Mojej córce grożono gwałtem"
-
"Duda zakałapućkał się kompletnie". Poseł PiS go broni: "A słyszała pani o jakimś prezydencie, który czyta każdą ustawę?"
-
Marsz 4 czerwca to polityczny game changer? "Podobało mi się, że Tusk próbuje zakopać część rowów między Polakami"
-
"Miała być garstka spacerowiczów, a jest rzesza obywateli". Prof. Pacześniak: Ludzie zaczynają wierzyć w wygraną
- Wyniki Lotto 4.06.2023, niedziela [Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
- Ślubowanie Tuska: Ci, którzy czynili zło, będą rozliczeni. Nie będzie żadnej taryfy ulgowej
- Marszu 4 czerwca w TVP nie zobaczysz. Co okazało się ważniejsze niż manifestacja opozycji?
- Marsz 4 czerwca. Budka : Próbują nas zakłócić, zakłócają nasz sygnał GSM
- "Marsz nienawiści, wulgaryzmów, pogardy". Tak Ziobro ocenił już manifestację opozycji