Romney: Chrystus będzie rządził światem z Jerozolimy i Missouri - tak uczy nasz Kościół
Chrystus ma - wg Romneya - pojawić się na Górze Oliwnej w Jerozolimie i przedzielić ją, by zapobiec wojnie, która ma "zabić wszystkich Żydów". - A teraz wróćmy do aborcji - dodał Romney po opowiedzeniu tego wszystkiego prowadzącemu Janowi Mickelsonowi z rozgłośni radiowej Who-AM w Iowa, gdzie wystąpił w środę 31 października.
Jego wypowiedź została zarejestrowana ukrytą kamerą i opublikowana - po zmontowaniu - w serwisie YouTube z uwagą: to jest prawdziwy Romney.
Romney jest mormonem. Jego słowa o "powtórnym przyjściu Chrystusa" padły po tym, jak chciał wytłumaczyć dziennikarzowi podstawy swojej wiary i to, że nie zabrania mu ona poparcia prawa do wyboru ws. aborcji.
Ostatnio kandydat Republikanów ma sporo kłopotów przez swoją deklarację, że - jeśli zostanie prezydentem - może ograniczyć prawa kobiet do decydowania o tym, czy donosić ciążę. Spowodowało to, że prawa reprodukcyjne stały się jednym z głównych tematów kampanii w USA, pojawiły się też inicjatywy przeciw głosowaniu na Romneya. Teraz Romney jest często pytany o aborcję i twierdzi, że jego poglądy w tej sprawie nie wynikają z wiary.
- Rozumiem moją wiarę lepiej niż ty - tak zaczął swoją rozmowę z dziennikarzem z Iowa. Potem tłumaczył, czego uczy jego Kościół i stwierdził na koniec: - Jako mormoni jesteśmy przeciw aborcji, ale nie zabraniamy innym dokonywać własnych wyborów.
Oto większy fragment rozmowy:
Podyskutuj o wyborach w USA na naszym profilu na Facebooku >>> Amerykanie wybierają prezydenta - najnowsze informacje z USA na naszym liveblogu >>>
-
Nowy sondaż. Prawie wszystkim rośnie, tylko nie im. To koniec wielkiego boomu?
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Przeczytaliśmy "Vademecum wyborcze katolika". Ksiądz rozkłada ręce: To pomyłka
-
Gabinet grozy. "Zabrałbym się chyba za tego HIV-a". Przyszła do niego zdrowa, a wyszła "śmiertelnie chora"
-
"To nie jest dar". Ekspert o 2 mld dla Polski. I MON-ie, który kupuje, jakby miał "kartę bez limitu"
- Kaczyński i 50 tys. w kopercie. Prokurator nie dała wiary zeznaniom. "To jest wróżka"
- Abp Stanisław Szymecki nie żyje. Senior archidiecezji białostockiej miał 99 lat
- PiS "w pewnej defensywie", ale opozycja też musi uważać. "To dziś główny kłopot"
- Sąd zmienił decyzję w sprawie Ewy M. Aktywistka będzie mogła wyjść na wolność
- Poseł PiS potrącony samochodem. "Zrobił to świadomie"