Węgierski polityk chce liczyć Żydów. Opozycja: Trzeba zwalczać mowę nienawiści
Marton Gyongyosi, członek ultraprawicowej partii Jobbik, powiedział w poniedziałek w węgierskim parlamencie, że obecny konflikt izraelsko-palestyński jest świetną okazją do oszacowania, "ile osób pochodzenia żydowskiego zajmuje stanowiska kluczowe dla narodowego bezpieczeństwa Węgier".
W wydanym we wtorek oświadczeniu rząd Węgier kategorycznie potępił Gyongyosiego. Głos zabrali także przedstawiciele największej na Węgrzech partii opozycyjnej - Węgierskiej Partii Socjalistycznej. Opowiedzieli się za stanowczym zaostrzeniem przepisów przeciwko mowie nienawiści.
Posłowie innych partii opozycyjnych także wyrazili oburzenie słowami Gyongyosiego.
Jobbik to węgierska ultraprawicowa partia polityczna. W wyborach w 2010 roku ugrupowanie zdobyło 16,67 proc. głosów i stało się trzecią polityczną siłą na Węgrzech.
DOSTĘP PREMIUM
- "Mieli dość awantur". Czesi wybrali "porządek i spokój". Nie będzie drugiego Orbana w Europie
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- WOŚP nie ma nic wspólnego z polityką. "Ale Owsiak jest liderem, przywódcą i przez to jest groźny"
- "Lex Kaczyński". PiS zmienia prawo, żeby prezes nie musiał płacić Sikorskiemu? "Sekwencja zdarzeń nieprzypadkowa"
- Dostęp do legalnej aborcji w Polsce to fikcja. "Są takie województwa, w których nie ma lekarza gotowego do przerwania ciąży"
- Tu i tam kończą się podwyżki stóp procentowych. A banki przerażone. Czym?
- Przegląd Prasy styczniowej - czy mamy "enough in the tank" na początku roku?
- Zabójstwo na Nowym Świecie. Jeden z podejrzanych zatrzymany. "Pozostali nie mogą spać spokojnie"
- Banaś idzie do prokuratury ws. kontroli NIK w Orlenie. "Podejrzenie popełnienia przestępstwa"
- "Interwencja" dostała list pożegnalny ofiar wybuchu w Katowicach? Prokuratura zabrała głos: Podjęliśmy działania