Walczą o prawo do leczenia z homoseksualizmu. Kalifornia podzielona: "Nic nas nie powstrzyma"

Terapeuta Jerry'ego Spencera kładł mu na dłonie worki z lodem, a potem pokazywał zdjęcia mężczyzn trzymających się za ręce. Chaim Levin dostał z kolei od swojego terapeuty polecenie, by wolno rozebrał się przed lustrem, podczas gdy ten będzie mu się przyglądał... W Kalifornii walka o wprowadzenie w życie zakazu leczenia z homoseksualizmu zaostrza się - ostrzega "Huffington Post".

Kalifornia to jedyny stan, który zdecydował się przyjąć zakaz dla licencjonowanych terapeutów prowadzenia leczenia z homoseksualizmu. Przepis przegłosowano we wrześniu tego roku i ma wejść w życie na początku 2013 r. Terapeuci prowadzący tzw. terapie naprawcze lub nawróceniowe i rodziny ich pacjentów właśnie wzmożyli wysiłki na rzecz odrzucenia nowego prawa - donosi portal "Huffington Post" .

WHO: Nie mają medycznego uzasadnienia i są groźne dla zdrowia

W sądzie trwają dwa osobne postępowania w tej sprawie. Werdykty w obu mają zostać ogłoszone w przyszłym roku. Podczas gdy środowiska mniejszości seksualnych potraktowały przegłosowanie zakazu jako "kamień milowy w walce o uznanie ich praw", ewangeliczna grupa Liberty Counsel ogłosiła, że nowy przepis jest "zdumiewającym pogwałceniem wolności słowa i wolności religijnej".

Po piątkowej rozprawie obie strony przekonywały, że wszystko poszło po ich myśli. Dyrektor prawny Narodowego Centrum Walki o Prawa Lesbijek Shannon Minter walczy przeciwko "antyhomoseksualnym terapiom" od 20 lat. Według niego atmosfera wokół tej sprawy zmieniła się dopiero w ostatniej dekadzie, gdy kolejne najważniejsze organy - Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatryczne i Amerykańskie Stowarzyszenie Psychologiczne - potępiły takie praktyki. Dołączyła do nich ostatnio Światowa Organizacja Zdrowia, która oceniła, że takie "terapie" "nie mają medycznego uzasadnienia i są poważnym zagrożeniem dla zdrowia fizycznego i psychicznego" pacjentów.

"Nic nas nie powstrzyma przed walką z niechcianym pociągiem"

Mimo kontrowersji wokół przegłosowania przepisu o wprowadzeniu podobnych regulacji u siebie myślą kolejne stany - Pensylwania i New Jersey. W ostatnim tygodniu do sądu trafiła też sprawa przeciwko organizacji Żydzi Oferujący Nowe Możliwości Uzdrowienia (JONAH), która również zajmuje się prowadzeniem takiego "leczenia". Za oskarżeniem stoją fundacja Southern Poverty Law Center, czterech byłych pacjentów organizacji i matki kolejnych dwóch.

Dyrektorka fundacji Christine Sun przekonywała, że nie chodzi im tylko o rekompensatę za straty moralne tych, którzy przetrwali "terapie" JONAH, tylko uświadomienie jak najszerszemu gremium, że "nie można zmienić czyjejś orientacji seksualnej".

JONAH z kolei wydało w odpowiedzi oświadczenie, w którym wyjaśnia, że "nie ma szans, by cokolwiek zmniejszyło poświęcenie, z jakim pomagają ludziom radzić sobie z niechcianym pociągiem seksualnym".

TOK FM PREMIUM