Aplikacja Facebooka zabierze nasze zdjęcia? Jest pierwszy pozew przeciwko Instagramowi
Pozew, który złożyła prawnicza firma Finkelstein & Krinsk z San Diego, ma na celu zablokowanie niektórych zmian w regulaminie kupionego w kwietniu przez Facebooka Instagramu. W tej chwili, jeżeli ktoś z użytkowników nie zgadza się z nowymi przepisami (wejdą w życie 16 kwietnia), może usunąć swoje konto. Straci jednak prawo do wszystkich już opublikowanych zdjęć. Prawnicy chcą temu zapobiec.
"Instagram unika odpowiedzialności"
- Instagram pozbawia naszych klientów ich praw własności do zdjęć, jednocześnie unikając jakiejkolwiek odpowiedzialności - mówi przedstawiciel Finkelstein & Krinsk. Dodaje też, że należący do Facebooka Instagram najnormalniej w świecie łamie umowę zawartą ze swoimi użytkownikami.
Innego zdania jest rzecznik Facebooka Andrew Noyes, który oświadczył, że zarzuty wobec ich firmy są bezpodstawne i będą z nimi energicznie walczyć.
Robisz zdjęcia? Sprzedamy je
Nowe zasady użytkowania aplikacji Instagram zakładają m.in., że firma będzie mogła handlować zdjęciami zrobionymi przez użytkowników, a także ich danymi osobowymi, bez dzielenia się z nimi zyskiem.
Facebook kupił Instagram w kwietniu tego roku za niecały miliard dolarów. Liczba użytkowników aplikacji do dzielenia się zdjęciami wynosiła wtedy ok. 30 milionów, teraz jest to ponad 80 milionów.
-
"Zielona granica" w Białystoku. Agnieszka Holland: To, co władza mówi, nie robi na mnie wrażenia. Przeraża mnie coś innego
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Orgia z seks workerem na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Kuria zabrała głos
-
Afera wizowa odbija się czkawką na drugim końcu świata. "Osoby zgłaszały problemy"
-
Próbowali zakłócić pokaz "Zielonej granicy". "Grupa chuliganów z wicemarszałkiem województwa"
- "Czemu rosyjska telewizja mówi do mnie po polsku?". "Doniesienia z putinowskiej Polski" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Brzetislav Danczak nowym ambsadorem Czech w Polsce. Pokieruje również misją dyplomatyczną w Kijowie
- Konfederacja w Katowicach. Pod Spodkiem buczenie. "Niech wiedzą"
- Były szef PKW: Osób, które nie chcą wziąć udziału w referendum, nie można nazywać wrogami demokracji
- W mediach rządowych bezpłatny czas antenowy tylko dla PiS i Konfederacji. Jeden ważny szczegół