Saeed Rahman został zatrzymany w nocy z 10 na 11 stycznia br. Żołnierze ze Zgrupowania Bojowego Polskiego Kontyngentu Wojskowego zabezpieczali operację afgańskich komandosów. Realizację zadania umożliwiły informacje dostarczone przez służbę wywiadu wojskowego.
Organizował porwania i zamachy na żołnierzy
Jak podaje PKW Afganistan, terrorysta w momencie zatrzymania był zupełnie zaskoczony i nie stawiał oporu. Mułła szybko został przekazany afgańskim siłom bezpieczeństwa.
Rahman był poszukiwany już od dłuższego czasu przez żołnierzy wojsk koalicyjnych i policję afgańską. Afgańczyk odpowiedzialny jest m.in. za porwania i przygotowywanie zamachów z użyciem IED (Improvised Explosive Device) na wojska koalicyjne i afgańskie siły bezpieczeństwa w dystryktach Ghazni i Deh Yak.
Kolejna udana akcja polskich żołnierzy XII zmiany
Zatrzymanie Rahmana to kolejny sukces żołnierzy XII zmiany Polskiego Kontyngentu i szkolonych przez nich afgańskich sił bezpieczeństwa. W ubiegłym tygodniu udało im się zatrzymać sześciu rebeliantów, z czego dwóch figurowało na listach najbardziej poszukiwanych terrorystów w Afganistanie.
Jednym z nich był mułła Abdul Kabira, uznawany za najgroźniejszego terrorystę we wschodnim Afganistanie. Był poszukiwany m.in. za zamachy na wojska koalicyjne - w tym Polaków - rozboje, wymuszenia, porwania dla okupu.
W wyniku wspólnych operacji Polaków i Afgańczyków znaleziono też i zniszczono półtorej tony materiałów wybuchowych oraz kilkadziesiąt skrzynek z amunicją i broń.
