Niemiecka Kolej wyznaczyła nagrodę w wysokości 50 tys. euro za wskazówki mogące pomóc w ujęciu sprawcy lub sprawców nieudanego zamachu bombowego na dworcu w Bonn. Gerd Becht z zarządu Deutsche Bahn ma nadzieję, że tak wysoka nagroda będzie bodźcem finansowym dla świadków, którzy zwrócą się do władz śledczych z istotnymi informacjami. Dochodzenie prowadzi Federalny Urząd Kryminalny (BKA) w Bonn.
BKA wraz z Prokuraturą Federalną opublikowały na stronie Urzędu Kryminalnego i na Facebooku nowe zdjęcia i nagrania wideo. Ponadto w całych Niemczech rozlepiono plakaty z listem gończym. Przechodniom w okolicach bońskiego Dworca Głównego rozdawano ulotki.
Przypuszczalnie dwóch sprawców
Nowy materiał zdjęciowy zawiera 20-sekundowe ujęcia mężczyzny niosącego na Dworzec Główny niebieską torbę z nieokreśloną zawartością. Osoba ta znana jest już z 13-sekundowego materiału wideo pochodzącego z monitoringu restauracji fast food. Nowe ujęcia tej samej osoby podchodzą z podziemnego przejścia na dworzec.
Wiek poszukiwanego szacuje się na 20-40 lat; w momencie popełniania czynu nosił brodę. Ubrany był w beżową kurtkę i ciemne spodnie z dwoma jasnymi paskami po obu stronach.
Bez zapalnika
10 grudnia ub.r. nieznani sprawcy umieścili na torze 1 bońskiego dworca bombę zdeponowaną w niebieskiej torbie sportowej. Bomba ta nie miała jednak zapalnika. Policja wychodzi z założenia, że w czyn ten zamieszanych było dwóch sprawców. Dotychczasowe dochodzenie nie przyniosło żadnego rezultatu, nawet po zbadaniu włosa, jaki znaleziono w torbie.
W kilka dni po wykryciu bomby Prokuratura Federalna przejęła dochodzenie w tej sprawie, ponieważ istniało podejrzenie, że sprawcy mogą pochodzić z kręgów islamskich radykałów. Obecnie dochodzenie poszerzono także o skrajnie prawicowe kręgi.
Wysokie nagrody dają dobry skutek
Do tej pory rzadko kiedy Niemiecka Kolej wyznaczała nagrody za pomoc w pojmaniu sprawców. W przypadku bomby w walizce, którą w 2006 roku znaleziono na kolońskim Dworcu Głównym, wyznaczono także nagrodę w wysokości 50 tys. euro. Natomiast za pomoc w ujęciu sprawców podpaleń obiektów kolejowych w Berlinie nagroda wynosiła 100 tys. euro.
Sprawcy zamachu w Kolonii zostali pojmani dzięki wskazówkom; otrzymali wieloletnie kary więzienia. Incydenty w Berlinie nie zostały jak dotąd wyjaśnione.
Artykuł pochodzi z serwisu ''Deutsche Welle''
