Mniej więcej 25-letni mężczyzna napadł na Larsa Hedegaarda w drzwiach domu pisarza w Kopenhadze. Zamachowiec zadzwonił do drzwi, a gdy gospodarz otworzył, mężczyzna niecelnie strzelił do niego z pistoletu.
Pomiędzy mężczyznami wywiązała się krótka bójka, po której strzelec uciekł. Na razie nie ma informacji o tym, czy policji udało się znaleźć zamachowca.
Znany krytyk islamu
Zdaniem duńskiej policji 70-letni Lars Hedegaard mógł stać się celem ataku ze względu na swoją ostrą krytykę islamu. Kontrowersyjny pisarz był w przeszłości karany grzywną za obraźliwe i poniżające wypowiedzi na temat muzułmanów.
Atak na pisarza potępiła premier Danii Helle Thorning-Schmidt. - Jest jeszcze gorzej, jeśli ten atak jest próbą powstrzymania Hedegaarda przed korzystaniem z wolności wypowiedzi - powiedziała.
