Wybory prezydenckie w Ukrainie. Kim jest Wołodymyr Zełenski, który wygrywa w sondażach?
Wybory prezydenckie w Ukrainie odbędą się 31 marca. Liderem trzech ostatnich sondaży przedwyborczych jest Wołodymyr Zełenski, który wyprzedza zarówno Julię Tymoszenko, jak i Petro Poroszenko. Kim jest nowa postać na ukraińskiej scenie politycznej?
Piotr Andrusieczko, korespondent "Gazety Wyborczej" w Ukrainie, tłumaczył w Pierwszym Śniadaniu w TOK-u, że choć Zełenski jest nowicjuszem w polityce, to na Ukrainie jest osobą powszechnie znaną od wielu lat. - Popularność zawdzięcza głównie obecności w telewizji. Karierę rozpoczął w drugiej połowie lat 90., kiedy został współzałożycielem kabaretu, z którym występował przez kilka lat - wyjaśniał gość TOK FM.
Czytaj też: Co na to Kreml? Poroszenko: W 2024 roku wniosek o członkostwo Ukrainy w UE
Dodał, że po kilku latach kabaret przeistoczył się w studio producenckie, które zaczęło zajmować się nie tylko show kabaretowymi, ale także serialami. W jednym z produkowanych przez nie seriali - "Sługa Narodu" - Zełenski grał polityka. - Główny bohater jest nauczycielem, który przypadkowo trafia do ukraińskiej polityki i zostaje prezydentem - objaśniał fabułę Andrusieczko.
Wybory prezydenckie na Ukrainie. Start z zaskoczenia
Jak tłumaczył korespondent "GW" wiosną 2018 roku okazało się, że Wołodymyr Zełenski zaczyna się pojawiać w sondażach przedwyborczych. Zaznaczył, że było to zaskoczenie, ponieważ sam zainteresowany nie wspominał wówczas jeszcze o zamiarze kandydowania. W sondażach pojawiało się jednak także jeszcze jedno nazwisko osoby niezwiązanej z polityką - lidera grupy rockowej Okean Elzy.
Dopiero tuż przed północą 31 grudnia 2018 roku Zełenski ogłosił, że wystartuje w wyborach prezydenckich. - Wcześniej okazało się, że miał już zarejestrowaną partię o nazwie Sługa Narodu - podkreślił Andrusieczko.
Czytaj też: Ukraina dąży do religijnej niezależności. Patriarcha Konstantynopola podpisał tomos o autokefalii
Gość TOK FM podkreślił, że tak dobry wynik Zełenskiego w sondażach był wielką niespodzianką dla ukraińskich socjologów: w ostatnim badaniu miał niemal 22 proc. poparcia wśród osób, które zadeklarowały, że pójdą na wybory.
Wybory prezydenckie na Ukrainie. Fenomen Wołodymyra Zełenskiego
Jak wskazywał Andrusieczko, socjolodzy tłumaczą fenomen nowego kondydata m.in. zapotrzebowaniem Ukraińców na nowe twarze w polityce. Ma tego chcieć aż 60 proc. badanych. To jednak nie wszystko.
- Wołodymyr Zełenski przede wszystkim jest liderem wśród młodzieży. W kategorii wiekowej 18-29 lat ma 30 czy prawie 30 proc. poparcia w zależności od sondażu - tłumaczył dziennikarz.
Dodał, że wiele osób głosowanie na producenta i aktora telewizyjnego traktuje jako głos przeciwko tym, którzy są już długo obecni w ukraińskiej polityce. - Petro Poroszenko jest prezydentem od 2014 roku, ale w ukraińskiej polityce jest obecny od początku lat 2000. A Julia Tymoszenko od drugiej połowy lat 90. - zaznaczył gość TOK FM.
- Niektórzy mówią, że Zełenski wyrósł na kandydata antysystemowego. Wskazują też na to, że kiedyś w wyborach ukraińskich można było głosować przeciwko wszystkim. Tego punktu brakuje i Zełeński jest takim punkterm na liście wyborczej - wyjaśniał.
Podkreślił jednak, że marcowa rzeczywistość może nie odzwierciedlić deklarowanego poparcia dla aktora wśród młodych. - Socjologowie zwracają uwagę, że wiele osób z kategorii wiekowej, która deklaruje dla niego największe poparcie, ostatecznie na wybory nie chodzi - podsumował Piotr Andrusieczko.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj!
- jak ma wyglądać Ukraina pod rządami Wołodymyra Zełenskiego?
- w jaki sposób Zełenski chce rozwiązać kwestię Donbasu?
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
Koniec protestu osób z niepełnosprawnościami. Posłanka Hartwich przekazała, kiedy opuszczą Sejm
-
PiS plus Konfederacja równa się kolejny rząd? "Ona będzie Solidarną Polską do kwadratu"
-
Polski ambasador mówi o wejściu Polski w konflikt z Rosją. Schnepf: To jest jak dymisja
-
Szef Lasów Państwowych rusza na "wielką batalię wyborczą" z rządem. "Władza próbuje prywatyzować państwo"
- "Babciowe". Donald Tusk obiecuje nowe świadczenie. "Nikt na tym nie traci"
- Robert Lewandowski o "aferze premiowej". Zaskoczył kibiców
- PiSowscy wujowie - co mówią, co myślą? I czy waloryzacja 500 plus to będzie "game over" dla opozycji
- Ktoś odważy się aresztować Putina? Na pewno nie Węgry. "Sygnał dla świata"
- Miesiączka, podpaski, tampony - przestań się wreszcie wstydzić! Czy urlop menstruacyjny jest możliwy w Polsce