Włochy. Nawet 2500 euro kary dla turystów w klapkach. "Ludzie przyjeżdżają i myślą, że są nad morzem"
W kwietniu dyrekcja parku narodowego w krainie na Riwierze liguryjskiej, wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO, postanowiła zabronić wstępu na tamtejsze słynne ścieżki, strome i urwiste, turystom nieprzygotowanym na trudy takiego spaceru. Na ścieżkach wśród drzew oliwnych i malowniczych widoków między miejscowościami Vernazza i Monterosso można spotkać wiele osób, przede wszystkim coraz więcej pasażerów statków wycieczkowych w klapkach i pantofelkach, ślizgających się na kamiennych schodach i skałach. Często ulegają kontuzjom i konieczne bywa wysłanie do nich pomocy, niekiedy nawet śmigłowcem, by zabrać ich z trasy. Koszty takich operacji są wysokie.
Liguria. Kary dla turystów w klapkach
- Ludzie przybywają przekonani o tym, że są nad morzem. Faktycznie morze jest, ale ścieżki są jak w górach, czasem nawet trudniejsze. Dlatego żadnych klapek plażowych czy balerinek, prosimy o to w trosce o bezpieczeństwo turystów - powiedział dyrektor parku narodowego Patrizio Scarpellini, cytowany przez dziennik "La Repubblica".
Początkowo wraz z wejściem w życie zakazu wstępu dla osób bez odpowiedniego obuwia obowiązywać będzie faza tolerancji, bez wymierzania kar, a tylko z pouczaniem. Każdy turysta kupujący kartę wstępu będzie musiał zapewnić, że zapoznał się z regulaminem parku. Później wymierzane będą grzywny w wysokości od 50 do 2500 euro.
DOSTĘP PREMIUM
- "Rosjanie bili do momentu, aż uleciało z niego życie". Putin: Usiadłem w kącie i zapłakałem
- Mrożenie cen energii jak "branie tabletki przeciwbólowej, gdy ząb jest do wyrwania". Ekspert o krótkowzroczności rządu
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- "To zbrodnia". Reżim Asada nie dopuszcza pomocy do ofiar? "Ludzie pod gruzami są skazywani na śmierć"
- Wielka Brytania: Siły syryjskiego reżimu po trzęsieniu ziemi zbombardowały miasto kontrolowane przez rebeliantów
- Kryminał, biografie, thriller, rozmowy. Książki do czytania na ferie (i nie tylko)
- Zełenski jest zdany na siebie w walce o Ukrainę w UE. "Zdanie Polski nie ma żadnego znaczenia"
- Posłanka Senyszyn o działaniach KRRiT względem TVN i TOK FM: Świrski chce kneblować media
- Proces Andrzeja Poczobuta dobiega końca. "Wyrok zależy od osobistej decyzji Łukaszenki"
- Przeciwnicy Kremla znów zbiorą się w Polsce. Po zjeździe zamierzają tworzyć biura w Kijowie i Warszawie