Szerszeń azjatycki jest już w Niemczech. Co się stanie, kiedy dotrze do Polski?
W Niemczech rozprzestrzenia się jeden za gatunków szerszenia azjatyckiego - vespa velutina. Do Europy dotarł najprawdopodobniej wraz z transportem chińskiej porcelany w 2004 roku. Najpierw rozprzestrzenił się we Francji, a wciągu kilkunastu lat dotarł także do Niemiec.
Jeśli zachowa tempo ekspansji, w ciągu kilku kolejnych lat pojawi się w Polsce.
Szerszeń azjatycki w Polsce. Czy nowy gatunek jest groźny?
Dr hab. Paulina Kramarz z Instytutu Nauk o Środowisku UJ zwróciła uwagę, że w mediach mylone są obecnie dwa gatunki azjatyckich szerszeni: Vespa velutina i Vespa mandarinia. Drugi z wymienionych jest rzeczywiście bardzo duży, ale to nie on jest w drodze do Polski.
Czytaj też: "Chciałem sprawić przyjemność rodzicom". Tak napisał książkę o pszczołach, która podbiła świat
Szerszenie Vespa velutina, które są obecnie w Europie gatunkiem inwazyjnym, są natomiast nieco mniejsze od naszego rodzimego gatunku szerszeni, Vespa crabro. Dodała, że dla niewprawnego oka polski i azjatycki szerszeń będzie trudny do rozróżnienia. - A polskie szerszenie są naprawdę pożyteczne. To są owady drapieżne, które regulują populacje niektórych innych owadów - tłumaczyła.
Zaznaczyła, że pszczelarze uważają, że pszczoły mogą sobie z szerszeniami poradzić, nawet jeśli będzie to inny niż polski gatunek, choć oczywiście gorzej, niż z drapieżnikiem, którego już znają. - Są w stanie się obronić i nie widzę jakiegoś poruszenia wśród polskich pszczelarzy, żeby się przestraszyli tego nowego dla Polski gatunku - mówiła. We Francji, do której Vespa velutina już dotarł, nie wydaje się on być jakimś specjalnym problemem dla pszczół.
Podkreśliła, że ukąszenie tego szerszenia jest porównywalne do ukąszenia szerszenia polskiego, a więc, choć jest bardzo bolesne, to nie jest specjalnie groźne dla człowieka, chyba, że ktoś jest uczulony.
- Nie należy panikować, pszczoły sobie poradzą. A na dzień dzisiejszy jeszcze w Polsce nie zanotowano Vespa velutina. Polecałabym zacząć się bać smogu i rzeczy, które jesteśmy w stanie zmienić i które są zdecydowanie groźniejsze i dla nas i dla pszczół, niż szerszenie czy osy. Trzeba szanować resztki dzikiej przyrody, którą mamy wokół siebie - zauważyła.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj!
DOSTĘP PREMIUM
- Tortury w Barczewie to nie jest odosobniony przypadek? Machińska nie daje gwarancji. "Polska jest na zakręcie"
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Co dalej w sprawie tortur w więzieniu w Barczewie? Ekspert: Obawiam się najgorszego scenariusza
- PiS nie zdąży zamieszać przy wyborach? Ekspert podaje ważne terminy i mówi o "ciszy legislacyjnej"
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Co wspólnego mają wyborcy opozycji z wkurzonymi na drag queens gejami?
- Lawina w Tatrach. Turysta przysypany śniegiem. Trwa walka o jego życie
- Willa plus. Jak Czarnek buduje "arkę" za miliony z budżetu. "PiS myśli, że ich grzeszki zostaną zakopane"
- Odmówili zakupu biletu dla dziecka. Chcieli je zostawić na lotnisku. "Nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego"
- "Niepozostawiający złudzeń przekaz". NIK zawiadamia prokuraturę ws. Krajowego Instytutu Mediów