Wybuch wulkanu we Włoszech. Turyści w panice uciekali do morza
Jak podał burmistrz Wysp Liparyjskich Marco Giorgianni, ofiara śmiertelna to turysta, który był na wycieczce w rejonie największej aktywności wulkanu.
- Był potężny wybuch, usłyszeliśmy huk, a potem podniosła się chmura dymu i palących się okruchów skalnych - mówili w mediach świadkowie kolejnej wyjątkowo mocnej aktywności wulkanicznej na wyspie w archipelagu Wysp Liparyjskich na Morzu Tyrreńskim. Wyspę tworzy czynny wulkan o wysokości ponad 900 metrów.
"Deszcz wulkanicznych cząstek"
Według relacji turystów na Stromboli spadł niemal deszcz lapilli, czyli wulkanicznych cząstek. Wywołały one serię pożarów w różnych częściach wyspy.
Natychmiast w stan gotowości postawiono tam lokalną Obronę Cywilną. Kilkadziesiąt osób wywieziono drogą morską z najbardziej zagrożonych terenów.
Straż Przybrzeżna przygotowana jest do ewakuacji wszystkich tych, którzy w zaistniałej sytuacji chcą opuścić wyspę.
Pobierz Aplikację TOK FM, słuchaj i testuj przez dwa tygodnie:
-
Sejm podjął decyzję ws. in vitro. Jak głosowali posłowie PiS? Zaskakujące wyniki
-
Przełom w sprawie studenta, który utknął w szpitalu w Lublinie. Przyjechała rodzina z Zimbabwe
-
Kto pierwszy może uciec z PiS? Stankiewicz mówi, na kogo zwracać uwagę
-
Ten remont doprowadza mieszkańców Łodzi do szału. "Mamy dość. Chcemy normalnie żyć"
-
Komisja ds. rosyjskich wpływów kontratakuje. "Polityczna gra najgorszego sortu"
- Chętniej robimy zakupy. Inflacja nam niestraszna? Konsekwencje mogą być bolesne
- Awantura w Sejmie. "Kto z ruskimi, ten głosuje". Odwołano członków komisji lex Tusk
- Gwałcił i molestował ministranta. Były ksiądz z Chodzieży usłyszał wyrok
- Chorosińska chciała siedzieć obok Morawieckiego. Nagranie hitem internetu
- Pamiętniki Uchodźcze. "Tu, w Polsce, ćwiczymy pamięć o dobrym"