Druga próba zakończona powodzeniem. Zapata przeleciał flyboardem nad La Manche
"Latający człowiek" wystartował z plaży w gminie Sangatte o godzinie 8.15, choć początkowo jego przelot był zaplanowany na godzinę 9. Zdecydowano się jednak zmienić harmonogram ze względu na sprzyjające warunki atmosferyczne.
Trasa lotu liczyła 35 kilometrów. Zapata wylądował około 8.40 na wybrzeżu Anglii.
Pierwsza próba nieudana
Franky Zapata próbował przelecieć nad La Manche na flyboardzie półtora tygodnia temu - 25 lipca, w dniu 110. rocznicy pierwszego przelotu samolotem nad kanałem, dokonanego przez Louisa Bleriota. Nie udało mu się. Zapata wpadł do wody podczas próby zatankowania maszyny.
Wynaleziony przez Zapatę flyboard, to fruwająca platforma pozwalająca na wykonywanie akrobacji w powietrzu i w wodzie. Może osiągać prędkość do 190 km na godzinę. Po jednym tankowaniu lata około 10 minut.
Zapata wzbudził zaciekawienie na całym świecie, gdy jako "latający żołnierz" frunął na flyboardzie nad Paryżem podczas defilady wojskowej zorganizowanej 14 lipca z okazji francuskiego święta narodowego.
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Nagroda Nobla 2023. Laureatami w dziedzinie medycyny zostali Katalin Karikó i Drew Weissman
-
"Bezpardonowy roast Tuska". Konwencja PiS i spot z wulgaryzmami, czyli jak wzbudzić "wstręt, odrazę wobec opozycji"
-
"40 tys. głosów nie uda się policzyć". Polonia alarmuje. "Idziemy na katastrofę"
-
Prezydent Andrzej Duda wygwizdany w Nowym Jorku. "Będziesz siedział"
- Zgłosił na policję, że ma w mieszkaniu zwłoki. Gdy przyjechał patrol, przyznał, że to tylko sen
- "Nie wyobrażam sobie, by wygraną opozycji komentowała Holecka". Co z TVP po wygranej opozycji?
- Tragiczny finał poszukiwań 26-letniego Karola z Sosnowca. Policja wydała komunikat
- Roman Giertych znów w rządzie? Tylko w tym scenariuszu to możliwe [podcast DZIEŃ PO WYBORACH]
- Inflacja hamuje z piskiem opon. Na hamulec nadepnęło państwo: cudami z paliwem oraz rozmnożeniem obniżek