W Nowym Jorku nastolatka po raz kolejny zaapelowała do światowych przywódców, by podjęli bardziej zdecydowane działania na rzecz walki z kryzysem klimatycznym. - To wszystko jest złe. Nie powinno mnie tu być. Powinnam być w szkole po drugiej stronie oceanu. A jednak przychodzicie do nas, młodych ludzi po nadzieję. Jak śmiecie? Ukradliście moje marzenia, moje dzieciństwo swoimi pustymi słowami, a jednak jestem jedną z tych, która miała szczęście - mówiła Greta Thunberg podczas wystąpienia w Nowym Jorku.
Władimir Putin zaatakował Gretę Thunberg w czasie konferencji energetycznej w Moskwie. Według rosyjskiego przywódcy aktywistka jest słabo poinformowaną, zmanipulowaną nastolatką. - Kiedy ktoś wykorzystuje dzieci i młodzież do własnych celów, to zasługuje na potępienie - powiedział Władimir Putin.
Putin dodał: Jestem pewien, że Greta jest miłą i bardzo szczerą dziewczyną. Ale dorośli muszą zrobić wszystko, żeby nastolatkowie i dzieci nie brały udziały w takich ekstremalnych sytuacjach.
Jako że rosyjska gospodarka jest uzależniona od eksportu gazu i ropy, to atak Putina na Thunberg nie dziwi: jej działalność jest wbrew interesom Kremla. Jednak nie tylko on krytykuje szwedzką aktywistkę. W TOK FM w podobnym tonie do Władimira Putina wypowiadał się kandydat PiS-u na senatora, Lech Jaworski. - Panna Greta niewątpliwie bardzo mocno angażuje się w sprawę klimatu. Nie kwestionuję jej oddania, tylko żal mi tego dziecka, ponieważ mam wrażenie, że jest wykorzystywana i nadużywana w politycznej grze ogólnoświatowej - mówił Jaworski.
Greta Thunberg zainspirowała miliony młodych ludzi na całym świecie do brania udziału w tzw. młodzieżowych strajkach klimatycznych.
Pobierz Aplikację TOK FM, słuchaj i testuj przez dwa tygodnie:
