Ukraiński samolot został zestrzelony? Iran nie wyda czarnych skrzynek Boeingowi
Jak infromuje Reuters, za irańską agencją Mehr, Iran nie zwróci czarnych skrzynek odnalezionych na miejscu katastrofy samolotu pasażerskiego, producentowi maszyny - Boeingowi.
Irańska telewizja państwowa poinformowała, że odnaleziono obie czarne skrzynki z samolotu pasażerskiego, który rozbił się w pobliżu lotniska w Teheranie. Oba rejestratory parametrów lotu były uszkodzone, ale uważa się, że nadal możliwe jest odzyskanie zapisanych w nich danych - powiedział cytowany przez stację przedstawiciel władz irańskich.
Katastrofa samolotu w Iranie. Został zestrzelony?
Niemiecki dziennik "Bild" w analizie zamieszczonej w środę na stronie internetowej sugeruje, że ukraiński samolot, który rozbił się rano w Teheranie, mógł zostać zestrzelony - irańska obrona przeciwlotnicza mogła go pomylić z amerykańskim samolotem lub rakietą.
Dziennik powołuje się na opinie ekspertów i podobieństwo do innych tego rodzaju wypadków.
"Do katastrofy doszło 4 godziny i 14 minut po ataku rakietowym Iranu na bazy wojskowe w Iraku. Jest zatem prawdopodobne, że mułłowie spodziewali się amerykańskiego kontrataku (...). Możliwe, że irańska obrona przeciwlotnicza wzięła ukraińską maszynę za nadlatujący amerykański samolot wojskowy lub rakietę i go zestrzeliła" - pisze tabloid "Bild" w środę na stronie internetowej.
Wyklucza jednocześnie, by pasażerską maszynę mogła trafić amerykańska rakieta. Dziennik uważa bowiem, że gdyby rakietę wystrzelono (z amerykańskiej bazy) zaraz po poderwaniu się maszyny z pasa startowego w Teheranie nie byłaby ona w stanie, w tak krótkim czasie trafić ukraińskiego Boeinga 737-800.
Podejrzenia ekspertów cytowanych przez najpoczytniejszy niemiecki dziennik wzbudza fakt, że irańskie władze bardzo szybko uznały, że przyczyną tragedii była usterka techniczna.
Linie lotnicze o stanie samolotu: Ostatnią kontrolę przeszedł 6 stycznia
Przedstawiciele linii Ukraine International Airlines oświadczyli kilka godzin po katastrofie, że boeing był sprawny, i wykluczyli, by przyczyną katastrofy mógł być błąd załogi. - Posiadamy dane, które mówią, że samolot osiągnął wysokość 2400 metrów, co oznacza, że błąd załogi jest mało prawdopodobny - powiedział przedstawiciel UIA Ihor Sosnowski.
Dyrektor techniczny UIA Ołeksandr Szafijew poinformował z kolei, że samolot, który uległ katastrofie, był stosunkowo nowy. - Samolot został wyprodukowany w 2016 roku. Dostaliśmy go bezpośrednio z fabryki Boeinga, wcześniej nigdzie nie był eksploatowany. Ostatnią kontrolę przeszedł 6 stycznia - oświadczył na konferencji prasowej.
Przedstawiciel irańskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego Hasan Razaejfar, szef wydziału ds. badania wypadków lotniczych, przekazał z kolei, że samolot nie sygnalizował awaryjnej sytuacji.
Ambasada Ukrainy w Iranie poinformowała początkowo, że katastrofa samolotu nie była aktem terroru, a jako przyczynę wskazano awarię silnika. W późniejszym komunikacie placówka ograniczyła się jednak do stwierdzenia, że przyczyn nie ujawniono, a poprzednie informacje były nieoficjalne. Premier Ukrainy Ołeksij Honczaruk przestrzegł przed spekulowaniem na ten temat przed publikacją wyników dochodzenia.
Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines rozbił się krótko po starcie z międzynarodowego lotniska Tehran-Imam Khomeini w stolicy Iranu. Władze Ukrainy poinformowały, że na pokładzie samolotu, lecącego z Teheranu do Kijowa, znajdowało się 176 osób, w tym 167 pasażerów i dziewięciu członków załogi.
Nikt nie przeżył. Wśród ofiar tragedii są obywatele Iranu, Kanady, Szwecji, Niemiec, Ukrainy, Afganistanu i Wielkiej Brytanii.
DOSTĘP PREMIUM
- "Rosjanie bili do momentu, aż uleciało z niego życie". Putin: Usiadłem w kącie i zapłakałem
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- Mrożenie cen energii jak "branie tabletki przeciwbólowej, gdy ząb jest do wyrwania". Ekspert o krótkowzroczności rządu
- "To zbrodnia". Reżim Asada nie dopuszcza pomocy do ofiar? "Ludzie pod gruzami są skazywani na śmierć"
- "Ruscy owinęli dziecku głowę streczem i je udusili". Polak opowiada o walce i pomocy Ukrainie
- Cichanouska w Senacie: "Wśród bohaterów, którzy łączą Polskę i Białoruś jest także Andrzej Poczobut"
- 1,5 mln zł zadośćuczynienia dla syna rtm. Pileckiego. "Za krzywdy doznane przez ojca"
- Koalicja Obywatelska zwycięża w pięciu województwach. PiS traci poparcie [SONDAŻ]
- Białoruski sąd skazał Andrzeja Poczobuta na 8 lat więzienia
- Liczba ofiar w Turcji i Syrii przekroczyła 11 tys. i wciąż rośnie. Prezydent Erdogan ogłosił stan wyjątkowy