Włochy. Wstęp na jedną z najpiękniejszych plaż będzie ograniczony i płatny
Zgodnie z uchwałą przyjętą przez radę gminy Stintino wstęp na plażę, położoną na wysuniętym cyplu w północno-zachodniej części wyspy, kosztować będzie 3,50 euro, a liczbę osób, jakie będą mogły tam przebywać, wyznaczono na 1500 dziennie. Z opłaty zwolnione będą dzieci do 12 lat. Zasady te mają obowiązywać od 1 czerwca do końca września.
Ustalenie limitu wstępu uznano za konieczne, bo z każdym rokiem ten zakątek Sardynii narażony jest na coraz większe zniszczenie, przede wszystkim z powodu stale rosnącego napływu turystów. Dotychczas - jak zaznaczył burmistrz Antonio Diana - przybywało tam dziennie nawet ponad 5 tysięcy plażowiczów, co znacznie przekracza możliwości tego miejsca.
Uzyskane od turystów pieniądze zostaną przeznaczone na utrzymanie cennego środowiska naturalnego na plaży, słynącej z krystalicznie czystej wody i piasku oraz malowniczych widoków.
Każda wchodząca tam osoba otrzyma biodegradowalną bransoletkę. Na La Pelosa można będzie przyjść z sąsiednich odcinków wybrzeża na spacer, ale nie przebywać tam. Kontrole wśród obecnych ma prowadzić wyznaczony do tego personel.
Przy okazji przypomniano, że także tam, jak i na wszystkich plażach na Sardynii w mocy pozostaje kategoryczny zakaz wynoszenia piasku.
Pobierz Aplikację TOK FM, słuchaj i testuj przez dwa tygodnie za darmo:
-
Marsz Miliona Serc zadedykowano pani Joannie, ale nikt jej nie zaprosił. "Moja historia została wykorzystana"
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Mniejsze parówki, cieńszy papier toaletowy. Trwa masowe mydlenie oczu konsumentom
-
Gdyby nie on, Ruda Śląska mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. "To bardzo źle, że nie został upamiętniony"
- Szef dyplomacji UE odwiedził Odessę. "Będziemy z Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba"
- Twitter, czyli "syndrom Szymborskiej-Gołoty". Prof. Matczak o "igrzyskowości polityki" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Wybory na Słowacji. Kolejki w Bratysławie. Kilka skarg na naruszenie ciszy wyborczej
- Wypadek na A1. Łódzka policja wydała oświadczenie: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani jego syn
- Orlen dba o nastroje wyborców, prezes Glapiński melduje prezesowi wykonanie zadania. A po wyborach "choćby potop"