Władze USA przyznają: Bilans zgonów z powodu koronawirusa jest niedoszacowany
CDC zlicza jedynie zgony, w przypadków osób u których laboratoryjnie potwierdzono koronawirusa. "Wiemy, że jest to niedoszacowane" - mówi o oficjalnym bilansie rzeczniczka CDC Kristen Nordlund.
Eksperci od zdrowia publicznego oraz przedstawiciele rządu przyznają, że koronawirus powoduje śmierć wielu Amerykanów, którzy nie są odnotowywani w ogólnokrajowym bilansie - pisze dziennik "Washington Post".
Według epidemiologów "brak powszechnego dostępu do testów w początkowych tygodniach epidemii w USA oznaczał, że ludzie z chorobami dróg oddechowych umierali, nie będąc wliczonym (do bilansu)". Nawet jednak w kwietniu "niektórzy umierający w domach lub przeciążonych domach późnej starości nie są poddawani testom" - odnotowuje "Washington Post".
Zależnie od regionu USA przyjmowane są różne strategie dotyczące przeprowadzania testów po śmierci. Niektórzy amerykańscy urzędnicy utrzymują, że osób zmarłych nie powinno badać się pod kątem koronawirusa. Ich zdaniem jest to marnotrawienie testów, które moga przydać się żywym. Co więcej - jak zauważa "Washington Post" - niektóre osoby z wirusem mają negatywne wyniki testu.
Amerykański dziennik odnotowuje, że tym samym władze USA nie dysponują "całościowymi danymi na temat liczby ofiar śmiertelnych pandemii".
Koronawirus w USA. "Bilans ofiar jest szacowany zbyt nisko"
Dokładne zebranie danych dotyczących ofiar śmiertelnych może potrwać. Solidne szacunki wymagają ogólnokrajowych statystyk, które w USA mogą być zbierane przez dwa, trzy lata - twierdzi Cecile Viboud z amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia (NIH). Eksperta współpracowała przy tworzeniu podobnych szacunków w trakcie pandemii grypy A/H1N1v w latach 2009–2010.
Marc Lipsitch, profesor epidemiologii na Uniwersytecie Harvarda, również uważa, że "bilans ofiar jest szacowany zbyt nisko". Przyznaje, że prawdopodobnie część osób z Covid-19 umiera z innych przyczyn niż koronawirus, ale jego zdaniem jest to "drobna kwestia" w porównaniu z przeciwnym problemem - "zgonami spowodowanymi Covid-19, ale nie przypisanymi (tej chorobie)".
Koronawirus w USA. Ponad 1200 zgonów w ciągu doby
Media, na przykład "New York Times", oraz naukowcy prowadzą swoje własne bilanse zgonów. Najbardziej popularne są dane Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa z Baltimore w stanie Maryland. Te wykazują na niedzielę, że USA jest już ponad 9,6 tys. zgonów z powodu koronawirusa. Co najmniej 1,2 tys. chorych zmarło w ciągu ostatnich 24 godzin.
DOSTĘP PREMIUM
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Kaczyński nic nie wie o aferze "willa plus"? "Jest jak Jan Paweł II. Nikt mu jeszcze nie wydrukował Internetu"
- Rosjanie nie chcą walczyć w Ukrainie. 600 rezerwistów wróciło do kraju
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- Kto bardziej odczuwa ból: kobiety czy mężczyźni? Badania i obserwacje kliniczne rozwiewają wątpliwości
- Trudny weekend w Tatrach. Szlaki zamknięte, na drogę do Morskiego Oka zeszła "potężna lawina"
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"
- Rosyjscy hakerzy zaatakowali portugalską służbę zdrowia? To odwet za pomoc Ukrainie