Białoruś. Kilkaset protestujących kobiet zatrzymanych. Milicji brakło miejsc w samochodach
Wśród zatrzymanych kobiet, jak informują niezależne źródła, jest m.in. 73-letnia weteranka białoruskiej opozycji Ninę Bahińska.
Jak informuje na Twitterze Andrzej Poczobut, zatrzymano tak dużo uczestniczek pokojowego protestu, że zabrakło miejsc w milicyjnych samochodach. Dlatego cześć kobiet wypuszczono - wśród nich, jak podaje Centrum Praw Człowieka "Wiasna", była Bahińska.
Kiedy samochody z zatrzymanymi ruszyły słychać było okrzyki: "Hańba".
W marszu kobiet wzięło udział ok. dwa tysiące uczestniczek. Kobiety, które niosły m.in. biało-czerwono-białe flagi, parasolki i balony. Domagały się dymisji Alaksandra Łukaszenki, uwolnienia więźniów politycznych i zaprzestania przemocy.
Protesty na Białorusi po wyborach prezydenckich
Marsz kobiet to tradycyjne wydarzenie trwających od 9 sierpnia protestów. Manifestacje zaczęły się w dniu wyborów prezydenckich, gdy ogłoszono, że według oficjalnych wyników wygrał Alaksandr Łukaszenka (miał zdobyć 80,1 proc. głosów).
W ubiegłym tygodniu podczas sobotnich protestów - według oficjalnych danych białoruskiego MSW - zatrzymano w Mińsku ok. 100 osób. Dzień później podczas manifestacji w stolicy zatrzymano ponad 500 osób, a w całym kraju 774.
Posłuchaj podcastu.
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. "Nie da się przejść obojętnie". Prezydent miasta zawiesza współpracę z diecezją
-
Świat opanowała nowa epidemia. Wywołał ją wirus wysokiej inflacji i kryzysu kosztów życia
-
Dwie strzelaniny w Rotterdamie. Policja: Liczne ofiary śmiertelne
-
Latarnik Wyborczy nieobiektywny? "To nie jest nasza funkcja, żeby otwierać dyskusję"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
- "Pudełko na buty" w centrum Warszawy skrywa nie jeden sekret. "Odpowiedź na instagramerskie potrzeby"
- Co dalej w Polsce z węglem? "Możemy być zieloną wyspą, nie brunatną plamą na mapie Europy"
- "Jesteśmy zakładnikami pornograficznej polityki". Symetryści o stanie gry przed wyborami i relacjach z Ukrainą
- TVP płynnie przechodzi od reparacji do antysemityzmu. "Narcystyczna wizja historii"
- Tragedia w przedszkolu w Zabierzowie. Czterolatek wpadł do studni. Chłopiec nie żyje