W 2019 roku na ekrany kin wszedł film o Diego Maradonie zatytułowany "Diego Maradona", wyreżyserowany przez Asifa Kapadię, laureata Oscara (za film o Amy Winehouse). O tym filmie na antenie TOK FM mówił reżyser Janusz Zaorski, twórca "Piłkarskiego pokera". - Nieprawdopodobna postać - mówił o Maradonie w rozmowie z Przemysławem Pozowskim. Odniósł się tym samym do podtytułu filmu: "Idol, buntownik, oszust bóg", zgadzając, że wszystkie te określenia do Maradony pasują. - Tempo życia Maradony było oszałamiające jak tempo kopniętej przez niego piłki. Ze slumsów i nędzy Buenos Aires doszedł do bogactwa, z bycia nikim stał się dla wielu bogiem - mówił Zaorski.
O tym samym filmie opowiadała też z kolei w audycji Przemysława Iwańczyka Diana Dąbrowska, filmoznawczyni i fanka piłki nożnej.
- Dla południa Włoch, Neapolu Maradona jest świętym, traktuje się go jako religię - stwierdziła.
Jonathan Wilson, autor książki "Aniołowie o brudnych twarzach. Piłkarska historia Argentyny" też opowiadał w TOK FM o argentyńskiej legendzie piłki nożnej, również Przemysławowi Iwańczykowi.
Pisarz opowiadał między innymi o jego najwspanialszych wzlotach i spektakularne upadki. - Przekraczał granicę futbolu. W piłce nożnej nie ma już miejsca na takie postaci jak on - mówił Wilson.
Panowie zastanawiali się, czy skandale, których bohaterem był między innymi Maradona, mają się teraz w ogóle szansę powtórzyć, w piłkarskim świecie zdominowanym przez polityczną poprawność i profesjonalizm.
