Jak Kreml promuje swoją szczepionkę przeciw COVID-19? W mediach straszą, że zagraniczny specyfik może przemienić człowieka w małpę
Masowe szczepienia przeciwko koronawirusowi powinny rozpocząć się w Rosji przed końcem roku - powiedział w czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Urzędnik nie wskazał jednak konkretnej daty, a masowe zastosowanie szczepionki określił jako "wielkie zadanie". Kilka dni wcześniej (24 listopada) twórcy rosyjskiej szczepionki Sputnik V twierdzili, że jej skuteczność przekroczyła 95 proc. w 42. dniu stosowania. Już trwają badania kliniczne nad drugą szczepionką przeciwko COVID-19.
Jak mówiła w TOK FM prof. Agnieszka Legucka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, choć na całym świecie trwa wyścig o to, kto pierwszy wynajdzie i wyprodukuje bezpieczną szczepionkę, to w Rosji odbywa się też wewnętrzna walka w tej kwestii. - Między oligarchami z wierchuszki, którzy kontrolują ośrodki badawcze i chcą na tym zarobić. Były informacje o podkradaniu sobie informacji, blokowaniu dostępu do przetestowanych. Choć prawo na takie działania nie pozwala - podkreśliła ekspertka.
Nie słuchasz podcastów? To dobry czas, by zacząć. Dostęp Premium za 1 zł!
Ekspertka zwróciła też uwagę na to, że sami Rosjanie... dość sceptycznie podchodzą do skuteczności szczepionek wyprodukowanych we własnym kraju. - Krytykują jej szybkie wprowadzenie i to, że nie była badana klinicznie na znacznej liczbie osób. Wśród pracowników sfery budżetowej jest nawet nacisk, żeby dobrowolnie poddawać się szczepieniu, co budzi bardzo różne reakcje - wyjaśniała w rozmowie z Jakubem Janiszewskim.
Prof. Legucka dodała, że rosyjskie media już zaczynają działania propagandowe, które mają zachęcić mieszkańców do szczepień. - Pokazuje się ludziom, że to inne szczepionki są groźne. A ta rosyjska jest tańsza i bezpieczniejsza. Włącznie z tym, że jeden z propagandzistów, który prowadzi w telewizji żywiołowe dyskusje na różne tematy, przekonywał zupełnie na poważnie i pokazywał stosowne obrazki, że zażycie oksfordzkiej szczepionki może dać efekt w postaci zakończenia żywota jako małpa. Rosjanie dostają to w głównych wiadomościach - opowiadała.
Przypomnijmy, niedawno firma AstraZeneca poinformowała, że opracowana wraz z oxfordzkim uniwersytetem szczepionka cieszy się 90-procentową skutecznością. Wielka Brytania planuje szczepienia jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
Koronadyplomacja w wykonaniu Rosji
Jak mówiła rozmówczyni Jakuba Janiszewskiego, Rosjanie prowadzą już prawdziwą koronadyplomację. Bo bardzo zależy im na tym, by szczepionkę sprzedawać do innych krajów.
- Chodzi głównie o sąsiadów, jak Białoruś czy Kazachstan. Zaskakujące były informacje o rozmowach Rosjan z Izraelem czy Węgrami. Możemy mówić też o Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Wenezueli - wyliczała.
Chociaż – jak wskazała prof. Legucka – wątpliwości co do rosyjskich szczepionek zapewne szybko nie znikną. – Tym bardziej że rosyjskie władze kompletnie nie radzą sobie z drugą falą epidemii, a sam Władimir Putin bardzo opieszale i niechętnie odnosi się do restrykcji i odsuwa perspektywę lockdownu. Choć nikt już w Rosji nie neguje, że kraj został uderzony falą choroby – podsumowała ekspertka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
-
Przeczytaliśmy "Vademecum wyborcze katolika". Ksiądz rozkłada ręce: To pomyłka
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Gabinet grozy. "Zabrałbym się chyba za tego HIV-a". Przyszła do niego zdrowa, a wyszła "śmiertelnie chora"
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. Duchowny ostro o polskim Kościele: Rozpusta, rozpasanie, bezrozum
-
"To nie jest dar". Ekspert o 2 mld dla Polski. I MON-ie, który kupuje, jakby miał "kartę bez limitu"
- Ziobro ma zakaz wypowiadania się o Agnieszce Holland i "Zielonej granicy". Jest decyzja sądu
- Stefan Niesiołowski uniewinniony. "Porażka Ziobry, Kaczyńskiego i Prokuratury Krajowej"
- Donald Tusk pozwany w trybie wyborczym. Bezpartyjni Samorządowcy zarzucają mu kłamstwo
- Lokalna działaczka waha się, czy pójść na wybory. Wysłała politykom pytanie. Odpowiedź? "To dla mnie dramat"
- Anna Wacławik-Orpik z Radia TOK FM z tytułem Mistrza Mowy Polskiej