Czeskie media: Polska ambasada wystosowała list ws. dostępu Polek do aborcji
Czeski portal respekt.cz poinformował, że polski dyplomata domagał się w liście, by nie ułatwiać Polkom dostępu do zabiegu aborcji w Czechach. Chodzi o pismo Antoniego Wardęgi, zastępcy polskiego ambasadora w Pradze, który miał zwrócić się w nim do czeskiego ministerstwa zdrowia.
Dyplomata miał wyrazić zaniepokojenie poprawką do czeskiej ustawy aborcyjnej, nad którą pracuje Senat w Pradze. Mówi ona o warunkach, na jakich kobiety z innych państw mają dokonywać aborcji w Czechach.
Wręga miał argumentować, że ułatwienie "turystyki aborcyjnej” pozwalałoby obywatelkom Polski łamać prawo obowiązujące w naszym kraju, a to byłoby „niefortunne” w kontekście relacji między Polską a Czechami.
Jak opisuje portal, na pismo odpowiedział ówczesny minister zdrowia Czech Jan Blatný, podkreślając, że jako minister ma ograniczony wpływ na prace parlamentu, a ułatwienie przeprowadzenia aborcji dla obywatelek państw członkowskich Unii Europejskiej jest zgodne z krajowym i europejskim prawem.
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
"Franciszkańska 3". Przewodniczący KRRiT wszczyna postępowanie w sprawie reportażu TVN
-
Po co PiS walczy z Trzaskowskim? "Boją się, że Tusk powtórzy wariant Kaczyńskiego"
-
Wolał iść do więzienia niż ogrzewać dom. Poszukiwany 52-latek sam zadzwonił na policję
- Puchar Świata w Planicy. Żyła pokazał, na co go stać
- Pijany kierowca wjechał w budynek stacji benzynowej. Miał zakaz prowadzenia pojazdów
- Turniej WTA w Miami - porażka Linette w półfinale debla
- "Nierozerwalne małżeństwa" Mentzena. Bodnar o promowaniu "poglądów sprzecznych z prawami człowieka"
- Co ze zdrowiem papieża Franciszka? Włoska agencja podaje nowe informacje