O rozpoczęciu ataku na Strefę Gazy informują w czwartek późnym wieczorem izraelskie media. Również na twitterowym profilu izraelskich sił obronnych (IDF) pojawiła się informacja na ten temat.
Od kilku dni konflikt między Izraelem a palestyńskim Hamasem przybiera na sile. Z terytoriów palestyńskich wystrzeliwane są pociski w kierunku Izraela, siły izraelskie zaś ostrzeliwują Strefę. W czwartek izraelski dziennik "Jerusalem Post" poinformował, że niewykluczone jest, iż po atakach rakietowych ze Strefy Gazy Izrael zdecyduje się na ofensywę lądową w tej enklawie. Nie jest jasne, czy atak, który rozpoczął się w czwartkowy wieczór, to faktyczna inwazja lądowa na terytoria palestyńskie. Bez wątpienia jest to najcięższy atak w czasie trwającej eskalacji konfliktu.
Izrael atakuje Strefę Gazy. Bilans zabitych
W czwartek wieczorem siły bezpieczeństwa Libanu podały, że co najmniej trzy pociski rakietowe zostały wystrzelone z południa tego kraju w kierunku Izraela; izraelska armia zapewniła, że rakiety spadły do Morza Śródziemnego, nie powodując żadnych szkód.
Palestyńskie ministerstwo zdrowia podało, że bilans czterech dni starć to 103 ofiary śmiertelne, w tym 27 dzieci oraz 580 osób rannych. Po stronie izraelskiej w wyniku ostrzału rakietowego lub pocisków przeciwpancernych ze Strefy Gazy zginęło siedem osób, w tym sześcioletnie dziecko i żołnierz.
