Prezes Wizz Air o zakazie przelotów nad Białorusią: Grozi tym, że lotnictwo będzie "zabawką polityki"
- Nie uważam, by była to dobra odpowiedź - powiedział prezes linii lotniczych Wizz Air Jozsef Varadi przy okazji przedstawienia przez jego firmę całorocznych wyników finansowych. - Uważam, że lotnictwo nie powinno być wykorzystywane jako środek do sankcji politycznych – podkreślił.
Agencja UE ds. Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) odradziła przeloty nad Białorusią po incydencie z 23 maja, kiedy samolot linii Ryanair lecący z Aten do Wilna został zmuszony przez białoruskie władze do lądowania w Mińsku. Będący na pokładzie maszyny białoruski opozycyjny dziennikarz Raman Pratasiewicz został aresztowany.
- Nie wydarzyło się nic, co zagrażałoby bezpieczeństwu lotu czy ogólnie bezpieczeństwu. Nie sądzę, by ktokolwiek choć przez sekundę czuł się zagrożony – ocenił Varadi. - To jest środek polityczny. To nie jest środek bezpieczeństwa - powtórzył prezes Wizz Air, mówiąc o reakcji na zawrócenie samolotu.
Wskazał, że stosowna reakcja zależy od polityków. - Ale nie sądzę, że powinni oni wykorzystywać do tego nasz przemysł - zastrzegł. Zauważył ponadto, że rozmycie względów dyplomatycznych i bezpieczeństwa może osłabić światowy przemysł lotniczy, który już walczy o przetrwanie w dobie kryzysu związanego z pandemią koronawirusa. - Jest to prawdopodobnie największy wstrząs od czasów II wojny światowej i przemysł sobie z nim radzi, ale nie powinien stać się zabawką polityki - ocenił Varadi.
W zeszłym tygodniu przywódcy państw UE uzgodnili, że wprowadzony zostanie zakaz przelotów przez przestrzeń powietrzną UE dla białoruskich linii lotniczych i uniemożliwienie im dostępu do portów lotniczych UE. Zadecydowali także, że UE wprowadzi sankcje wobec przedstawicieli władz białoruskich i zastosuje wobec Mińska sankcje gospodarcze w związku ze zmuszeniem do lądowania samolotu linii Ryanair i aresztowaniem Pratasiewicza.
-
Był nacjonalistą, aż poznał lewaczkę. "Szedłem z nią do łóżka, a potem się z tego spowiadałem"
-
Polscy ochotnicy zaatakowali terytorium Rosji? Jest komentarz Rosjan
-
Marsz 4 czerwca. Przedsiębiorczyni z Łomży o hejcie po spotkaniu z Tuskiem. "Mojej córce grożono gwałtem"
-
Co się stało z naszą małą władzą? Samorząd lokalny bez znieczulenia i od kulis [PODCAST MAŁA WŁADZA]
-
Marsz 4 czerwca to polityczny game changer? "Podobało mi się, że Tusk próbuje zakopać część rowów między Polakami"
- Ceny paliw 2023. Analitycy: paliwa na stacjach na początku czerwca tańsze niż przed rokiem
- "Widać dygocik". Władza przestraszyła się marszu 4 czerwca? "Wyrażają pogardę dla Polaków"
- Starcie Grupy Wagnera z rosyjskimi żołnierzami. Ludzie Prigożyna zatrzymali pijanego oficera
- 14. emerytura 2023 - kiedy wypłata
- Prof. Markowski ostrzega przed oszustwami wyborczymi, "które się szykują". Jaką przewagę musi mieć opozycja w wyborach?