Do wybuchu i pożaru doszło na stacji kolejowej Elephant and Castle w południowym Londynie. Około 100 strażaków gasi pożar. Nie ma informacji o ofiarach. Na niebie nad południową częścią miasta pojawiły się ogromne kłęby dymu, o czym informowało wiele osób na Twitterze.
Świadkowie piszą na Twitterze o potężnej eksplozji, do której miało dojść tuż przed godz. 14 miejscowego czasu. Na opublikowanym nagraniu widać kulę ognia, która wydostała się z wnętrza kolejowego budynku na stacji kolejowej Elephant and Castle w południowym Londynie.
Strażacy walczą z pożarem na łukowych przęsłach wiaduktu kolejowego w pobliżu stacji, znajdującej się na południe od Tamizy i w pobliżu niektórych głównych punktów orientacyjnych Londynu, w tym diabelskiego młyna London Eye.
Straż pożarna poinformowała, że kilka punktów handlowych zlokalizowanych pod łukami jest całkowicie w ogniu, podobnie jak cztery samochody i budka telefoniczna w pobliżu stacji.
Na miejscu pracuje 15 wozów strażackich i około stu strażaków. Ruch pociągów został wstrzymany, a policja zamknęła pobliskie ulice i ewakuuje mieszkańców i osoby, które pracują w sąsiednich biurowcach.
Jak informuje rzecznik prasowy londyńskiej policji, wydarzenie nie jest prawdopodobnie aktem terroru.
Stacja Elephant and Castle jest głównym węzłem kolejowym, gdzie znajduje się ruchliwa stacja metra na linii północnej, a także pociągi naziemne, które łączą południowy i północny Londyn.
