Cypr walczy z ogniem. "Największy pożar od co najmniej od 20 lat"
- To najgorszy pożar lasu w historii Cypru - powiedział dyrektor cypryjskiego Departamentu Lasów Państwowych Charalambos Alexandru w wywiadzie dla Omega TV - Od samego początku było wiadomo, że sami sobie z nim nie poradzimy".
O pomoc w walce z żywiołem rząd cypryjski poprosił Unię Europejskiej i Izrael. Komisarz UE do spraw zarządzania kryzysowego Janez Lenarcic napisał na Twitterze, że na Cypr zostały skierowane samoloty przeciwpożarowe z Grecji i Włoch. Uruchomiono także unijnego satelitę Copernicus, aby można było dokonać oceny szkód.
W sumie w sobotę w walce z pożarem na wyspie pomagały siłom naziemnym samoloty cypryjskie, greckie i izraelskie. Zostały one jednak zmuszone do przerwania lotów, kiedy nastąpiła noc, ponieważ nie mogą wykonywać swojej misji w ciemności.
Rzecznik cypryjskiej straży pożarnej Andreas Kettis poinformował cypryjskie media wieczorem, że priorytetem strażaków w nocy z sobotę na niedzielę będzie stworzenie zapory ogniowej, aby ocalić od spłonięcia historyczny sosnowy las Machairas, położony między stolicą Cypru Nikozją a Larnaką.
- Strażacy będą walczyć przez całą noc. Nie mają innego wyboru. Do walki z żywiołem stawili się wszyscy. Dzisiejszej nocy ani jeden cypryjski strażak nie spędzi w łóżku - oświadczył Kettis.
W niedzielę na wyspę przylecą kolejne samoloty z Grecji i Izraela, a także z Włoch.
Pożar, podsycany silnymi wiatrami, dotknął co najmniej 10 społeczności u podnóża gór Troodos. Kilka z nich zostało ewakuowanych. Dziesiątki nieruchomości zostało uszkodzonych, spłonęły duże obszary lasu sosnowego i drzew oliwnych.
Według cypryjskiego ministra rolnictwa Costasa Kadisa, obwód pożaru wynosił co najmniej 40 km, a smugi dymu można było zobaczyć ze stolicy Nikozji oraz znanego resortu nadmorskiego w Ayia Napie.
Urząd ds. Energii Elektrycznej (EAC) poinformował, że pożar spowodował przerwy w dostawie prądu w regionie, dezaktywując pompy wodne i utrudniając gaszenie pożaru. Rzeczniczka Urzędu Christina Papadopoulou powiedziała, że sieć została poważnie uszkodzona, ponieważ pożar spalił dużą liczbę słupów elektrycznych.
Prezydent Cypru Nikos Anastasiadis, który monitorował sytuację z Centrum Operacji Kryzysowych w Kofinou, gdzie koordynowane są działania przeciwpożarowe, napisał na Twiterze: "To bardzo trudny dzień dla Cypru. Cały mechanizm państwowy jest w stanie najwyższej gotowości. Priorytetem jest zapobieganie utracie życia. Dziękujemy Grecji i Izraelowi za wysłanie samolotów przeciwpożarowych".
"To był wstrząsający dzień"
Mieszkanka wioski Ora Andrea Anastasiou, która była zmuszona ewakuować się z całą rodziną tak opisała sobotnie wydarzenia na Facebooku: "To był wstrząsający dzień. Wczesnym popołudniem wybuchł pożar lasu, który wymknął się spod kontroli. Na początku szalał w sąsiedniej wiosce i nasze niebo przybrało apokaliptyczne barwy czerwieni, żółci i pomarańczy. Nigdy czegoś takiego nie widziałem. (...)".
"Godzinę później wiatr skierował się w naszą stronę. Patrzyłam, jak ludzie, z którymi dorastałam, patrzą zaszokowani w niebo, niektórzy płaczą, inni są kompletnie bezradni. Kazano nam się ewakuować. Zapakowaliśmy płaczącą babcię i zdezorientowanego, chorego na Alzheimera dziadka do samochodu, żeby uciec. Nadal jestem w szoku. Nie jestem na 100 procent pewna, co się dzieje w naszej pięknej wiosce, ale jesteśmy bezpieczni".
Przyczyny pożaru nie są znane. W mijającym tygodniu Cypr doświadczył fali upałów, z temperaturami przekraczającymi 40 stopni Celsjusza. Późnym wieczorem w sobotę cypryjska policja poinformowała o aresztowaniu 67-letniego mężczyzny, którego widziano w okolicy, gdzie rozpoczął się pożar ścierniska. Rozmiar szkód zostanie ustalony w niedzielę.
DOSTĘP PREMIUM
- Kaczyński nic nie wie o aferze "willa plus"? "Jest jak Jan Paweł II. Nikt mu jeszcze nie wydrukował Internetu"
- Ukraina urządziła "pokazuchę" przed szczytem z UE, ale na nie wiele się to zda. "Będzie rozczarowanie"
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu KRRiT [aktualizacja]
- Ratownicy sprowadzili wyczerpanego narciarza. Akcja TOPR po zamknięciu Tatr
- Putin skleja się ze Stalinem. "Nowa tradycja w rosyjskiej propagandzie"
- Szewach Weiss nie żyje. Były ambasador Izraela w Polsce miał 87 lat
- Irański reżim boi się tańca. "Jest uważny przez fundamentalistów islamskich za grzeszną aktywność"
- Polki najczęściej chorują na raka piersi. A jedynie 30 proc. wykonuje mammografię
- Cały obszar Tatr zamknięty dla ruchu turystycznego
- Duży pożar w Rosji. Płonął magazyn ropy naftowej w pobliżu granicy z Ukrainą